Dlaczego dziecko zaczyna kłamać?

Dlaczego dziecko zaczyna kłamać?

Dlaczego dziecko zaczyna kłamać?

Nie ma chyba bardziej prawdomównych istot niż małe dzieci – swoją szczerością i bezpośredniością niejednego dorosłego wprowadziły już w zakłopotanie. Jednak z czasem, w miarę dorastania, nawet one zaczynają dostrzegać, że mówienie prawdy nie zawsze spotyka się z aprobatą otoczenia, a także, że kłamstwo może przynieść bardzo wymierne korzyści.

Dlaczego tak się dzieje? Otóż funkcjonowania w społeczności dziecko uczy się od osób mu najbliższych: rodziców, dziadków lub rówieśników. Naśladując różne zachowania, przejmuje więc ono zarówno dobre, jak i złe nawyki.

Pierwsze kłamstwa

Dziecko fantazjuje od najmłodszych lat, a pierwsze zmyślone opowieści pojawiają się w wieku około trzeciego roku życia. Mniej więcej do siedmiu lat kłamstwa naszej pociechy związane z rozwojem jej wyobraźni. Maluch nie potrafi jeszcze rozróżnić prawdy od fantazji, więc jego intencją nie jest wprowadzenie innych w błąd. Jednak już wtedy trzeba zwracać baczną uwagę na to, czy nie mija się z prawdą. Warto wyłapywać w rozmowie z dzieckiem małe kłamstewka i od razu wyjaśniać, że nie powinno się zmyślać. Dla naszej pociechy bardzo ważne jest to, jak zachowamy się na tym etapie jej rozwoju – dobrze jest dla przykładu obracać wszystko w żart i zachęcać dziecko, by samo powiedziało prawdę, np. słowami: „coś tu chyba zmyślasz, podejdź i opowiedz mi jeszcze raz” itp. Większość maluchów skorzysta z tej szansy i przyzna się do kłamstwa.

Skoro inni kłamią, to ja też mogę!

Starsze pociechy, które dostrzegają już różnicę pomiędzy prawdą i fałszem, często potrafią kłamać, by coś osiągnąć. Niezależnie jednak od przyczyn kłamania, mechanizmu kłamstwa uczą się one w środowisku, w którym przebywają.

Dla przykładu często zdarza się, że dziecko słyszy słowa skierowane przez nas do kogoś bliskiego: „powiedz, że nie ma mnie w domu”, kiedy nie chcemy rozmawiać z kimś przez telefon. Takie pozornie niewinne kłamstewka pokazują naszemu synowi lub córce, że mijanie się z prawdą nie zawsze jest naganne, a uciekanie się do kłamstwa w niewygodnych sytuacjach może naprawdę ułatwić życie.

Niektórzy rodzice nieświadomie zachęcają dziecko do mijania się z prawdą lub ukrycia jej, kiedy np. razem z nim zatajają coś przed współmałżonkiem. Takie zachowanie ma rzekomo pomóc maluchowi uniknąć stresu, np. rozmowy na temat złych ocen z surowym ojcem. Tymczasem uczy go uciekania od problemów i zatajania prawdy.

Często zdarza się też zniechęcać dziecko do mówienia prawdy. Na przykład, gdy nasza pociecha rozpowiada sąsiadom, że mamie nie spodobał się prezent, który dostała od nich na imieniny, oczywiście zaprzeczymy, a nasze dziecko będzie nieco zdezorientowane, gdy zostanie ukarane za powiedzenie prawdy.

Nie bagatelizujmy problemów naszej pociechy

Dlaczego dziecko zaczyna kłamać?Kłamstwo pojawia się często w domach, w których rodzice nie mają dobrych relacji z dziećmi i z nimi nie rozmawiają. Maluch, który ciągle słyszy „później porozmawiamy, nie mam teraz czasu”, zniechęca się do jakichkolwiek rozmów z rodzicami. W efekcie na każde pytanie typu „co tam w szkole?” zawsze odpowiada, że dobrze, jeśli nawet ma problemy. Nie chce się nimi dzielić z rodzicami, bo wydaje mu się, że nikogo w domu nie interesują jego sprawy. Możliwe też, że jego kłopot były bagatelizowane lub sztucznie rozdmuchiwane.

Nadmierna kontrola i zbyt natarczywe zainteresowanie sprawami dziecka również mogą popchnąć je do kłamstwa. Próbując wydostać się z krzyżowego ognia pytań, dziecko zacznie zmyślać, by uzyskać odrobinę swobody. Warto wiec uważnie obserwować naszą pociechę i szukać złotego środka.

Zły przykład kolegów

Jeżeli mamy pewność, że nasze dziecko nie wyniosło umiejętności kłamania z domu, to być może nauczyło się kłamstwa od kolegów w przedszkolu lub szkole. Zdarza się, że nasza pociecha nie mówi prawdy, bo prawdy nie mówi cała klasa. Wśród rówieśników często panuje bowiem zasada: jeśli chcesz być akceptowanym, musisz mówić to samo, co reszta.

Maluch może też zacząć zmyślać na swój temat, szukając aprobaty innych. Ucieknie się do kłamstwa, jeśli będzie chciał podnieść swoją wartość. Stwarzana przez niego fikcja może dotyczyć posiadanych zabawek, podróży po świecie, rodziców.

Zmyślanie może być także ratunkiem dla dziecka, które czegoś się wstydzi. Jeśli nie może iść po szkole na boisko, bo matka kazała mu przyjść na obiad, wymyśli jakąś wymówkę, bo nie będzie chciało, by koledzy uznali je za maminsynka.

Kłamstwo jest też bardzo kuszące w momentach zagrożenia, kiedy malec próbuje uniknąć konsekwencji jakiegoś zaniedbania. Jeśli zapomniał odrobić lekcji, może powiedzieć, że pies zjadł mu zeszyt. Taki ratunek wydaje się łatwiejszy, jeśli już wcześniej pomógł komuś innemu. Koledze się udało, więc warto spróbować, tym bardziej że „oszust” zyskał wśród rówieśników miano spryciarza. My, dorośli, wiemy, że kłamstwo prowadzi to do większych kłopotów, ale maluchy zwykle nie potrafią przewidzieć konsekwencji swego zachowania.

Sposoby zapobiegania kłamstwu dzieci

Nie uda się całkowicie wyeliminować kłamstwa z życia twej pociechy. Nie możemy jej wmawiać, że nikt nigdy jej nie oszuka, jeśli sama będzie prawdomówna. Zatroszczmy się raczej o to, jakie będzie jej podejście do krętactw, z którymi styka się na co dzień.

Każdemu malcowi zależy na pochwałach rodziców, pragnie, aby rodzice byli z niego dumni. Jeśli maluch dowie się, że nie lubimy kłamczuchów, pewnie będzie chciał udowodnić, że nigdy nie kłamie. Łatwiej też mu będzie oprzeć się kłamstwu w kontaktach ze światem zewnętrznym, jeśli jego stosunki z rodzicami będą opierać się na szczerości, zaufaniu i będzie w nich miejsce na słabość.

Niektórzy rodzice mają idealną wizję tego, kim zostanie ich potomek, co będzie robić itd. Gdy maluch wyczuje, że nie spełnia oczekiwań rodziców, zacznie kłamać, by zaspokoić ich ambicje. Zdaniem psychologów, dziecko, które ma poczucie, że może otwarcie o wszystkim porozmawiać z matką lub ojcem, nie obawia się kary, nie czuje się nadmiernie kontrolowane i idealizowane, nie ma potrzeby uciekania się do kłamstwa.

mama z córką

Sposoby na lepsze porozumienie z naszym dzieckiem

  1. Obserwuj dziecko, poświęć mu więcej czasu i postaraj się poznać przyczyny jego kłamstw. Nieraz wystarczy po prostu zapytać, czy ma kłopoty. Łatwiej będzie mu przyznać się do trudności w szkole niż do tego, że z ich powodu okłamuje nauczycieli.
  2. Słuchaj, co malec do ciebie mówi, wykorzystuj wszystkie okazje do rozmowy. Nie przerywaj mu, zanim nie skończy. Wiele dzieci najbardziej boi się reakcji rodziców, zwłaszcza gdy nie jest w stanie jej przewidzieć. Wysłuchaj pociechy, a potem rozważ, czy karać ją i jaka kara będzie właściwa. Jeśli będzie ci ufać, wyjawi prawdę.
  3. Bądź sprawiedliwa i nie karz zbyt surowo przewinień, do których dziecko przyznało się samo. Doceń jego odwagę. Dobrą nauczką będzie dla niego poniesienie konsekwencji własnego oszustwa, np. gdy musi przełamać wstyd i przeprosić okłamaną osobę.

Reply