Kosztowne foldery reklamowe – kto powinien w nie inwestować?
Kosztowne foldery reklamowe – kto powinien w nie inwestować?
Jakie foldery reklamowe można uznać za kosztowne? Takie, których wydanie w ilości kilkudziesięciu sztuk to wydatek dużo większe niż druk kilkuset ulotek.
Jednak mimo znacznych kosztów i pozornej lepszej opłacalności wydrukowania większej ilości ulotek, foldery reklamowe, zwłaszcza dla dużych firm, cieszą się ogromnym powodzeniem.
Kto je najczęściej zamawia? Biura podróży, producenci farb, tapet itp. Z pewnością niejednokrotnie mieliśmy w ręku folder biura podróży, bogato ilustrowany, który czyta się z przyjemnością niczym dobrą gazetę.
Nawet jeśli nie jesteśmy zainteresowani wyjazdem na wycieczkę w danym momencie, to z przyjemnością obejrzymy taki ilustrowany album, odłożymy na półkę i wrócimy do niego na przykład wtedy, gdy przyjdzie nam chęć na zagraniczny wyjazd. Takie foldery zwykle są ogólnodostępne, ale tylko dla wybranego grona klientów – na przykład tych, którzy odwiedzą biuro podróży i osobiście wezmą stamtąd taki folder. Ich dostępność jest nieco mniejsza niż na przykład dostępność ulotek, stąd też stanowią towar reklamowy nieco bardziej ekskluzywny.
Jak powinien wyglądać dobry folder reklamowy?
Porządny folder reklamowy to taki z grubą kredową okładką, która przyciąga uwagę. Ważne, by zawierał odpowiednią grafikę, piękne zdjęcia, wartościowe pod względem merytorycznym treści.
Gdy chodzi o treść, musi ona być konkretna, ale nie tak zwięzła jak w przypadku ulotek. Powinna zawierać to, co ściśle wiąże się z tematem i u klienta czułego na słowo pisane wywoła odpowiednią reakcję, pobudzi zmysły, wzbudzi chęć np. do wyjazdu na egzotyczną wycieczkę lub zakupienia bajecznie kolorowej tapety do pokoju dziecka. Dzięki odwołaniu się do zmysłu wzroku, a także dotyku oraz miłości do czytania, można osiągnąć bardzo wiele i przede wszystkim skupić uwagę klienta na logo swojej firmy.
Dlatego logo powinno być dyskretnie umieszczane nawet na każdej stronie folderu, tak samo powinno pojawiać się w tekście opisującym dane produkty. Dzięki temu potencjalny klient utrwali sobie bodźce wzrokowe z nazwą firmy, a dodatkowo może je skojarzyć na przykład z piękną fakturą tapet, których próbki zamieszczone są w folderze. To idealny sposób na przyciągnięcie do siedziby swojej firmy klientów.
Co jeszcze oprócz folderów i broszur?
Ciekawym rozwiązaniem dla osób, które pragną, by klient zapamiętał ich wizerunek, są wszelkie gadżety reklamowe – długopisy, kalendarze, notatniki z logiem firmy. Mają to być przedmioty praktyczne, które będzie można wykorzystać w pracy, szkole, domu, a przy okazji dyskretnie przypominać, komu się zawdzięcza posiadanie takiego kalendarza czy notatnika. Produkty te mają jednak na celu rozreklamowanie nie tyle towarów i usług, co nazwy firmy w ogóle. Takie zabiegi stosują np. banki, których oferty stale się zmieniają, a marka pozostaje niezmiennie stabilna. Dzięki temu potencjalny klient danego banku, który wcale nie zna się na rynku finansowym, gdy będzie potrzebował skorzystać z usług banku to wybierze ten, który wydaje mu się, że zna – czyli ten z długopisu, którym się posługuje.
