Miód manuka – wiosenny hit

Dotarł do Polski po tym, jak podbił cały świat, a teraz przebojem zdobywa także nasze krajowe apteki. Nic dziwnego – miód manuka to niezwykłej jakości naturalny antybiotyk.

Jak powstaje, jakie ma właściwości – o tym wszystkim przeczytacie w dzisiejszym artykule.

Antybiotyk

Miód manuka różni się od typowo polskiego miodu, np. spadziowego. Główna różnica jest taka, że zawiera duże ilości specjalnego składnika – methylglyoxalu (tzw. MGO). Naukowcy zbadali tę substancję i odkryli, że ma niezwykłe właściwości. Zwalcza działanie drobnoustrojów chorobotwórczych w organizmie, a także pozytywnie wpływa na układ odpornościowy. By wzmocnić organizm, warto spożywać go przez cały rok, po 2-3 łyżeczki dziennie.

Miód łagodzi również objawy przeziębienia, zmniejsza katar, kaszel i chrypkę. Im większe stężenie MGO, tym właściwości miodu silniejsze. Informacja o zawartości tej substancji zawsze znajduje się na opakowaniu, a aby nie chorować, wystarczy już stężenie MGO 250+.

Na problemy z żołądkiem

Polecany jest osobom, które mają kłopoty gastryczne. Składniki miodu manuka pozytywnie wpływają na pracę układu pokarmowego. Stosowany regularnie poprawia trawienie, łagodzi objawy refluksu, czyli zespołu jelita drażliwego. Sprawia, że nieprzyjemne objawy staja się mniej dokuczliwe, a nawet znikają całkowicie. Można go także stosować przy wrzodach żołądkach czy dwunastnicy.

Dla wrażliwej skóry

Odkryto, że miód manuka łagodzi podrażnienia, dlatego może być wsparciem podczas leczenia chorób dermatologicznych – łuszczycy, atopowego zapalenia skóry czy egzemy.

Składniki aktywne miodu wykorzystywane są także w kosmetykach. Poprawiają ukrwienie, nawilżają suchą  i popękaną skórę, pomagają też regenerować naskórek.

Z Australii do Polski

Miód ten powstaje z nektaru kwiatów krzewu manuka, rosnącego w Nowej Zelandii. To kraj, w którym wyjątkowo dba się o ekologię, dlatego nie znajdziemy tam żadnych zanieczyszczeń. Można nim słodzić nawet bardzo gorącą herbatę, ponieważ nie traci swoich dobroczynnych właściwości nawet w wysokich temperaturach.

Na ratunek pszczołom

Naukowcy alarmują, że na świecie jest coraz mniej tych owadów. Giną, ponieważ nie potrafią przystosować się do zanieczyszczonego środowiska. Nie można być obojętnym na ich los, ponieważ gdy pszczoły nie zapylą roślin, może nam zabraknąć pożywienia. Warto dlatego korzystać z innych dobroczynnych substancji naszego  świata.