Olchon – największa wyspa Bajkału
Olchon – największa wyspa Bajkału
Olchon jest magicznym miejscem. To tu kończy się droga asfaltowa, a zaczyna dzika przyroda, błękitne niebo i spokój.
To największa wyspa Bajkału. Zamieszkuje ją 1500 rdzennych mieszkańców – Buriatów. Ukształtowanie wyspy jest górzyste, posiada najwyższy szczyt na poziomie 1274 metrów. Pozostałe wzniosłości są uformowane przez marmur i inne skały. Obecność małego morza oraz klify wprowadzają w stan zachwycenia, sprawiając wrażenie bajecznego widoku. Bardzo różnorodna jest historia wyspy, w szczególności jeśli chodzi o mity i legendy. Najważniejsza jest opowieść o wielkim szamanie, który przybył na ziemie zmieniając się w Białego Orła i połączył ziemskie siły z duchowymi. Jednak orła chciał zabić człowiek. Ten zrzucił go żonie pewnego Buriata, która później urodziła synka, który został uznany jako pierwszy szaman na ziemi.
Będąc na wyspie czuje się w powietrzu pewną magię. Odczuwa się wrażenie, że oprócz ludzi ten teren zamieszkują także duchy i bogowie, którzy sprawują opiekę nad mieszkańcami. Z uwagi na legendę o szamanie, Olchon stał się miejscem przebywania wielu szamanów z Azji i Syberii. W szamanizm bardzo wierzą mieszkańcy wyspy, którzy do dziś praktykują obrzędy celebrujące bogów i szamanów. Na wybrzeżach Olchonu można dostrzec skałę Szamankę, która jest miejscem spotkań nieba i Ziemi. To tu zgromadzają się szamani i odprawiają rytuały, których zadaniem jest oczyszczenie świat ze złej energii.
Choboj
Najpiękniejsze widoki rozciągają się z północnej części wyspy. Przy sprzyjającej pogodzie można zauważyć drugi brzeg Bajkału i Półwysep Święty Nos – Przylądek Choboj, który przypomina duży ząb zwierzęcia. Przylądek pokryty jest trawą o właściwościach leczniczych. Jednak szkoda, że to miejsce jest tak dewastowane przez turystów oraz wiatr. W skałach z roku na rok tworzy się coraz więcej otworów.
Do stolicy!
Pierwsze wrażenie po przybyciu do stolicy Olchonu Chużyt to dziki zachód. Odczuwa się wrażenie bycia w jakimś westernie. To w tym miejscu zrzeszona jest największa część mieszkańców wyspy. Aż trudno sobie wyobrazić to, w jak ciężkich warunkach żyje ludność. Woda do picia jest tutaj dostarczana co jakiś czas samochodami. Nie ma wodociągów, kanalizacji, dróg asfaltowych. Jednak drogi są w miarę szerokie, a więc z powodzeniem przejadą dwa samochody. A architektura? Typowo bajkalska, a więc drewniana zabudowa, kolorowe okiennice, ogrodzenia drewniane i kolorowe. Życie płynie tu spokojnie i leniwie. Wszędzie spotkać można błąkające się psy oraz pasące się krowy. Jest też i trochę cywilizacji. Jako, że jest to stolica wyspy, udać można się do kilku sklepów i barów. Jest także supermarket. W ciągu dnia ulice są puste, ludzie przesiadują w swoich chatach, ponieważ upał jest nie do zniesienia.
Olchon jest dość specyficznym miejscem. Cisza i spokój potrafi sprawić, że po powrocie do domu ciężko będzie znieść jakikolwiek hałas. Ponadto jest to idealne miejsce, dla osób uprawiających trekking czy wyprawy rowerowe.
[tube]http://www.youtube.com/watch?v=KK2FOrtaub4[/tube]
[tube]http://www.youtube.com/watch?v=rKu7mk2j3Ak[/tube]
