Po czym poznać samochód terenowy?
Po czym poznać samochód terenowy?
Zastanawiałeś się kiedyś, czy aby na pewno wyglądający potężnie samochód Twojego sąsiada czy kolegi z pracy jest w stanie pokonać najtrudniejsze tereny?
Jeżeli wykorzystuje on swoje auto jedynie do jazdy miejskiej, na przykład do pracy czy na imprezy, najprawdopodobniej jest w posiadaniu nie terenówki, ale tak zwanej bulwarówki, typu auta, które zyskuje sporą popularność, tańszego od prawdziwego samochodu terenowego i jedynie imponująco wyglądającego.
O terenowym charakterze auta nie decyduje bowiem ani silnik, ani rodzaj przeniesienia napędu, ani chromowane rury. Tak naprawdę rozstrzygają liczby, które opisują zdolność auta do pokonywania przeszkód: kąty zejścia i natarcia, kąt rampowy, zwisy, „umiejętność” pokonywania wzniesień oraz głębokość brodzenia i prześwit poprzeczny. Wszystkie te terminy, mimo że na początku mogą wydawać się bardzo nieprzystępne, przy bliższym poznaniu tracą swoją tajemniczość.
Prześwit to minimalna odległość pomiędzy nawierzchnią i podwoziem. W niewielkich terenówkach wynosi od 20 do 25 cm, zaś w największych (np. AM General Hummer) bywa nawet dwukrotnie większy.
Kąt rampowy odpowiada wartości prześwitu podłużnego podczas pokonywania wzniesień. Maksymalny kąt rampowy wylicza się, kiedy samochód staje na szczycie poprzecznego garbu, a jego płyta podłogowa zaczyna się opierać na podłożu. Kąt rampowy odgrywa mniej istotną rolę w krótszych pojazdach.
Jeep Grand Cherokee – terenówka z prawdziwego zdarzenia
Samochód terenowy ma zazwyczaj duże zwisy (przedni i tylny), co oznacza, że od koła do końca zderzaka (przedniego i tylnego) pozostaje przynajmniej kilkadziesiąt centymetrów nadwozia.
Gdy „zwisy” są krótkie, rośnie wartość dwóch innych ważnych „kątów”: natarcia i zejścia. Pierwszy z nich określa maksymalny stopień nachylenia wzniesienia, które może pokonać terenówka bez szorowania karoserią o ziemię w chwili, kiedy jej tylne koła znajdują się jeszcze na płaskiej nawierzchni. Kiedy samochód dotknie kołami płaskiej nawierzchni, jego tył może ocierać o podłoże. Kąt zejścia określa, w którym momencie może to nastąpić.
Nissan Murano – przykład bulwarówki
Kia Sorento – bulwarówka
Zdolność pokonywania wzniesień jest wyrażana w procentach. Na wartość tej liczby składa się kilka czynników – o tym, na jaką górę samochód może wjechać, decyduje bowiem nie tylko położenie środka ciężkości, ale także rodzaj opon i bieżnika, moc silnika oraz przełożenia skrzyni biegów.
W centymetrach podaje się wartość maksymalnej głębokości brodzenia. Określa ona, jakie przeszkody wodne może pokonać auto, a dokładniej – kiedy auto zacznie zasysać wodę do układu zasilania. Aby samochód w ogóle „nie bał się” wody, można zamontować „przedłużacz” układu wydechowego z wysoko umieszczonym wylotem.
