Pożyczka „krecik” – budowanie zaufania

Pożyczka „krecik” – budowanie zaufania

Od wielu lat funkcjonuje we współczesnym społeczeństwie pożyczka „krecik”. Tak jak krecik pracowicie podkopuje coraz głębszy i szerszy tunel, mając do dyspozycji lepsze warunki i więcej miejsca, tak instytucje pozabankowe udzielają pożyczek osobom, które niczym ten krecik pracowicie zbudują sobie u nich zaufanie.

Pożyczka taka to ciekawy i wygodny sposób zdobywania pieniędzy na różne potrzeby. Stosuje ją wiele instytucji pozabankowych, które specjalizują się w szybkich i bez formalności pożyczkach.

Na czym polega pożyczka „krecik”?

Początkowo pożycza się od firmy pożyczkowej śmiesznie niska kwotę – na przykład 5 złotych na 2 dni. Oczywiście nie jest to kwota, za którą mogłoby się podjąć jakąkolwiek inicjatywę na przyszłość czy kupić za nią cokolwiek ważnego.

Nie jest to również kwota, jaką potrzebujemy pożyczać od firmy pożyczkowej! Natomiast jest to taka kwota, która daje niemal stuprocentową pewność, że zostanie zwrócona w terminie. Do niej dolicza się równie śmieszne odsetki, i tak po dwóch dniach pożyczka w kwocie, przykładowo 5,50 zł zostaje spłacona. Pożyczkobiorca zasłużył więc na większą dozę zaufania, można mu pożyczyć już na przykład 50 złotych na 4 dni. Ta kwota również nie wystarczy na zbyt wiele, więc prawdopodobnie przetrzymamy ją w portfelu i po czterech dniach zwrócimy w kwocie z minimalnymi odsetkami, przykładowo np. 55 zł. Kolejne pożyczki mogą być większe, wyżej oprocentowane i na dłuższy okres.

To, że pożyczkobiorca w terminie i uczciwie spłacał te niewielkie kwoty, sprawia, że staje się w oczach instytucji pozabankowej osobą uczciwą, godną zaufania. W ten sposób firma ta nie potrzebuje sprawdzać jego sytuacji kredytowej w BIK, nie wymaga też zaświadczeń o dochodach. Wystarczy jej fakt, że pożyczkobiorca do tej pory miał źródło, z którego spłacał poprzednie zobowiązania – bo skoro spłacał, to skądś musiał brać pieniądze na spłatę. I to jest dla firmy wystarczającym dowodem jego zdolności kredytowej.

Oczywiście i w takich pożyczkach istnieją pewne niedogodności – wysokie oprocentowanie pożyczek, wydłużony czas otrzymania wymarzonej, wyższej kwoty. Trzeba brać pod uwagę również fakt, że zanim weźmie się upragniona pożyczkę w wysokości, powiedzmy, 2000 złotych, trzeba będzie opłacić odsetki za wszystkie kilka pożyczek, które trzeba było wcześniej zaciągnąć. Jest to więc z jednej strony korzystne rozwiązanie dla tych, którzy nie mają jak udowodnić swojej zdolności kredytowej, ale z całą pewnością nie jest zbyt korzystne finansowo, zwłaszcza na dłuższą metę.

Kto bierze takie pożyczki?

Najczęściej pożyczki typu „krecik” biorą osoby, które są na tyle pewne, że będą w stanie spłacić tę właściwą, wyższą pożyczkę, że decydują się na żmudną drogę budowania zaufania.

Są to również te osoby, które posiadają źródła dochodów nie uznawane przez inne banki i instytucje za właściwe do zaciągnięcia pożyczki – na przykład otrzymują stale pieniądze od rodziców, pracują na czarno, dostają alimenty, zasiłki dla bezrobotnych. Jest więc oczywiste, że z czegoś żyją i miałyby z czego spłacić pożyczkę, jednak według innych instytucji nie posiadają zdolności kredytowej.