Profilaktyka chorób układu krążenia

O sercu trzeba pamiętać przez całe życie, już od młodych lat – przecież narząd ten wykonuje przez całe nasze życie morderczą pracę, przetaczając co godzinę ok 300 litrów krwi!

Od niego zależy jakość naszej egzystencji, nasze samopoczucie itp.

Profilaktyka chorób serca

Podejmując działania profilaktyczne, zapobiegamy w ten sposób sytuacji, w której nasz organizm odmówi nam w najmniej spodziewanym momencie posłuszeństwa.

A zapobiegać problemom z układem krążenia wcale nie jest tak trudno. Trzeba pamiętać o tym, aby każdego dnia zrobić coś dobrego z myślą o swoim sercu – zrezygnować z tłustych potraw, gimnastykować się, ograniczyć palenie…

Poniżej przedstawiamy porady, jak troszczyć się o swoje serce i przy okazji poprawić jakość swojego życia.

Dbaj o właściwą dietę. Wrogiem naszego serca jest np. nadmiar złego cholesterolu – LDL, z którym możemy walczyć za pomocą diety. Stąd konieczne jest ograniczenie spożywania mięsa czy tłuszczu pochodzenia zwierzęcego, a włączyć do diety produkty bogate w błonnik i witaminy (bardzo cenne antyoksydanty). W naszym jadłospisie powinny się znaleźć warzywa, owoce, pełnoziarniste pieczywo, kasze, niełuskany ryż, oliwa i oleje, nasiona, orzechy itp.
Dbaj o prawidłową wagę. Już nadwaga 5-8 kg zwiększa o ok 25% ryzyko zachorowania na serce, 9-12 kg natomiast aż o 60%. Jeżeli więc chcemy zachować zdrowe serce na długo, musimy dbać o to, aby nasze BMI nie przekraczało 25 – gdy taka sytuacja ma miejsce, konieczne staje się zredukowanie wagi – ćwiczenia, dużo ruchu, dieta, najlepiej pod okiem dietetyka.
Ruszaj się! Regularna aktywność fizyczna – nawet spacery zamiast jazdy samochodem czy autobusem – to klucz do zwiększenia wydolności serca, obniżenia poziomu złego cholesterolu oraz cukru we krwi, a także unormowanie ciśnienia. Wskazana jest przede wszystkim poranna gimnastyka, jednak jeżeli z jakiegoś powodu nie mamy na nią czasu, możemy zawsze wybrać się na basen, jeździć na rowerze czy biegać.
Nie pal. Dym nikotynowy zawiera substancje wpływające negatywnie na cały organizm, nie tylko na układ krążenia. Jeżeli palimy, a dodatkowo cierpimy na choroby takie jak cukrzyca, nadciśnienie czy wysoki poziom cholesterolu – ryzyko zawału wzrasta drastycznie.
Nie stresuj się. Każda sytuacja stresowa prowadzi do zwiększenia się wydzielania przez nadnercza katecholamin, które przyspieszają pracę serca, podnoszą ciśnienie krwi, a także powodują nagły skurcz tętnic, który w niektórych sytuacjach może skończyć się zawałem. Stąd konieczne jest ograniczenie sytuacji stresowych, a jeżeli to niemożliwe i wiąże się m.in. z naszą pracą – nauczmy się rozładowywać napięcie poprzez medytacje, rozładowywanie gniewu, szczere rozmowy z innymi o naszych problemach itp. Pamiętaj też o odpoczynku.
Wzmacniaj odporność. Okazuje się bowiem, że stan zapalny ścian tętnic wieńcowych może być wywołany przez bakterie i wirusy odpowiedzialne za grypę, anginę czy zapalenie oskrzeli. Warto więc – jeżeli jesteśmy podatni na choroby – szczepić się przed sezonem grypowym, a w razie epidemii unikać skupisk ludzi czy osób zainfekowanych. Jeżeli zaś jesteśmy chorzy, koniecznie pamiętajmy o tym, żeby leczyć się skutecznie – pozostawajmy w domu do momentu wyleczenia dolegliwości, a w przypadku kuracji antybiotykowej nie przerywajmy jej na własną rękę.