Przygotowanie samochodu do zimy

Ośnieżony samochód zimą

Przygotowanie samochodu do zimy

Ktoś może powiedzieć, że pisanie artykułu na ten temat w środku lata, kiedy na dworze ciągle jest grubo powyżej 20 stopni jest co najmniej nie na miejscu. Zima jednak przyjdzie już za 3-4 miesiące, a kierowcy – jak znam życie – jak zwykle nie będą do niej właściwie przygotowani.

Zapraszam zatem na zimowy artykuł w środku lata, żeby tym razem zima nie zaskoczyła drogowców!

Śnieg i niskie temperatury zdecydowanie nie są przyjaciółmi samochodów. Nie łudźmy się: kiedy na dworze mamy -20  stopni, nawet względnie nowe, kilkuletnie auto, może sprawiać kierowcy sporo problemów. Szczególnie, jeśli jest to auto niegarażowane, a więc takie, które noce spędza na parkingu pod blokiem, w temperaturze dochodzącej do 30 stopni mrozu. Samochód trzeba więc na takie ekstremalne sytuacje przygotować.

Opony zimowe przede wszystkim!

Czytałem niedawno, że rząd ma wprowadzić przepis nakazujący wszystkim kierowcom używania zimą opon zimowych. Nie wiem czy ten pomysł przejdzie, ale niezależnie od tego w opony zimowe koniecznie należy się zaopatrzyć. Powód jest prosty: w ten sposób znacznie zmniejszamy ryzyko wpadnięcia w poślizg na jezdni pokrytej śniegiem.

Najlepiej oczywiście zakupić cały komplet, a więc 4 opony zimowe. Wariant ekonomiczny to kupno dwóch opon i założenie ich na tę oś pojazdu, na którą mamy napęd.

Cechy opony zimowej

Źródło: motofakty.pl

Dodatkowo, jeśli zimą wybieramy się np. na narty i/lub w góry, do opon warto także dokupić łańcuchy śniegowe.

Akumulator i dobre paliwo „na start”

Nawet najlepsze „zimówki” ani łańcuchy nic nam jednak nie dadzą, jeśli nasz samochód… nie ruszy z miejsca! Zimą sytuacje, w których auto „nie chce odpalić” są bardzo częste. Przyczyny? Generalnie dwie:

  1. Akumulator. Przy ostrych mrozach pojemność akumulatora zmniejsza się nawet o 20 – 30%. Jeśli w dodatku nasz akumulator przeżył już zbyt wiele zim, problemy ze startem mamy gwarantowane. Stary akumulator warto zatem wymienić jeszcze przed nadejściem mrozów. A gdy te już nadejdą warto ograniczyć zużycie prądu wewnątrz samochodu poprzez zrezygnowanie z radia, GPS-u czy ciągłego ogrzewania tylnej szyby.
  2. Zamarzające paliwo (dotyczy oleju napędowego). Właściciele aut z silnikiem Diesla mogą mieć tez problemy z zamarzającym paliwem. Aby im zaradzić najlepiej wybierać po prostu sprawdzone stacje benzynowe. Ewentualnie można zaopatrzyć się w specjalny płyn, który – po wlaniu do baku – definitywnie rozwiąże ten kłopot.

Zimowe akcesoria kierowcy

Drzwi i szyby naszego samochodu również nie przepadają za zimą. Nim ta nadejdzie warto więc wyposażyć się w niezbędne akcesoria. Skrobaczka do szyb, odmrażacz do zamków czy płyn do spryskiwaczy wytrzymujący bardzo niskie temperatury pozwolą nam zaoszczędzić sporo nerwów. I czasu spędzonego na porannym czyszczeniu auta.

One Response

  1. felix

Reply