Wino na medal, czyli o konkursach winiarskich

Wino na medal

Konkursy winiarskie są bardzo popularne.

Jeśli kupujemy wino na specjalną uroczystość, najlepiej pokierować się opinią specjalistów i postawić na trunek, który zdobył nagrodę podczas konkursów winiarskich. Jak wyglądają takie konkursy?

Konkursów winiarskich jest wiele. Oto kilka z nich: Wine Masters Challenge, Berliner Wine Trophy, Concours General Agricole Paris. Posiadanie któregoś z medali (brązowy, srebrny czy złoty) i uwiecznienie go na butelce to znak dla konsumentów, że zakupione wino jest wysokiej jakości i o niezwykłym smaku.

Jak wybrać zwycięzcę?

Gdy ogłasza się konkurs winiarski, producenci z całego świata nadsyłają swoje wyroby winiarskie. Wina te dzieli się na kategorie w jakich mają być oceniane: kolor, smak, pochodzenie czy sposób produkcji. Każda z kategorii poddawana jest ocenie grupie jurorów z różnych krajów świata, a rekrutowani są oni spośród najlepszych ekspertów.

Trunki oceniane są podczas „ślepego testu”, tzn. jurorzy nie wiedzą co piją, nie znają producenta ani kraju pochodzenia. Swoje oceny zapisują, przyznając punkty za wygląd, zapach, smak i ogólne wrażenie. Na końcu sumowane są wyniki wszystkich jurorów: punkty dla każdego wina są zliczane, odrzuca się te wyniki, które są najbardziej skrajne i odbiegają od reszty. Wszystko po to, by przybliżyć się do subiektywnej oceny.

Więcej niż jeden zwycięzca

Nigdy nie jest tak, że wygrywa tylko jedno wino. Czasem ustala się, że trunki, które mają 90% punktów, zdobywają złoty medal itd. Dodatkowo na koniec wybiera się zwycięzcę poza kategoriami, czyli wino, które cieszy się największym uznaniem jurorów.

Na konkurs przysyłane są wina, z których producenci są naprawdę dumni. Jeśli w danej kategorii bierze udział około 100 butelek, to maksymalnie 40% otrzymuje jeden z medali.

Koneserzy win mogą się cieszyć, gdyż po przyznaniu medali wiedzą, jak wybrać naprawdę dobry trunek.

ABC konesera win

My jako może mniej wykwalifikowani znawcy, ale również możemy oceniać wino. Posłużą nam do tego 3 główne zmysły: wzrok, węch i smak.

Wzrok. Dzięki niemu oceniamy połyskliwość i przejrzystość wina. Gdy zakręcimy kieliszkiem, łatwo ocenimy, czy wino jest lepkie – jeśli tak, zostawi tłuste ślady na kieliszku. Można również zwrócić uwagę na barwę – inna będzie w środku kieliszka, inna blisko ścianek. Wino czerwone może mieć barwę rubinową z odcieniem fioletu, a białe barwę słomkową z zielonym odcieniem.

Węch. Pierwszy zapach powinien dotrzeć do naszego nosa, gdy kieliszek stoi spokojnie, wtedy uwalniają się najbardziej lotne aromaty. Następnie mieszamy wino i znów można wyczuć inne zapachy. Jest ich wiele, mogą być roślinne (paproć, trawa, zioła, itp), owocowe, mineralne (kreda, grafit), przyprawowe, drzewne, wędzone, chemiczne i wiele wiele innych.

Smak. Człowiek rozróżnia cztery smaki: słodki, gorzki, kwaśny i słony. Wszystkie można znaleźć w winie, a degustator ma ocenić ich intensywność. Wrażenia smakowe są dzielone na trzy fazy podczas profesjonalnej degustacji: pierwsze wrażenie, które może być wyraziste lub wątłe, wrażenie na podniebieniu – tu powinna się ujawnić równowaga wina, to, czy jest lekkie, czy ciężkie. Ostatni etap to finisz, który ujawnia się  po wypiciu wina. W przypadku najlepszych win aromaty możemy czuć przez kilkadziesiąt sekund po opróżnieniu kieliszka.

Każdy z nas ma szanse zostać znawcą wina. Wystarczy odrobina uwagi i praktyka, która będzie najprzyjemniejszym elementem takiej pracy.

Reply