Zainspiruj się stylem gwiazdy: Francoise Hardy

Zainspiruj się stylem gwiazdy: Francoise Hardy

Francoise Hardy to prawdziwa ikona stylu – i to nie tylko we Francji. W ciągu pięćdziesięciu lat swojej kariery przeszła nie tylko przez wszystkie epoki kształtujące pop muzykę, ale także stała się wyznacznikiem poszczególnych dekad, jeśli chodzi o modę oraz styl ubierania się.

Od lat pozostaje wierna klasycznym rozwiązaniom, dzięki czemu zawsze jest rozpoznawalna w momencie, gdy po kilkuletniej przerwie ponownie wraca na muzyczny rynek.

Młoda Francoise

Karierę rozpoczynała w latach 60., zatem w epoce, gdy królował styl ye-ye, czyli krótkie spódniczki, koszule z koronkowymi kołnierzykami oraz tapir. Hardy wyróżniała się spośród zastępów gwiazdeczek raczkującego rock and rolla. Nie była tak infantylna jak France Gall, nie nosiła tak wielkiego tapiru jak Sheila. Jej wizerunek został oparty na delikatności nimfy, leśnej rusałki – w naturalnej proporcji do subtelnego repertuaru. Na fotografiach z lat 60. widzimy niezwykle smukłą, długowłosą dziewczynę w kratkowanych spódniczkach i z nieodzowną gitarą elektryczną.

Do spódniczek często zakłada ulubione białe kozaki. Ceni bluzki z motywami op-artowymi, czyli dającymi efekty złudzeń optycznych. Jako dodatek służą duże okulary przeciwsłoneczne i sporych rozmiarów parasolki. Młoda Hardy w wydaniu jesiennym to obowiązkowe długie płaszcze skórzane w rozmaitych kolorach. Na czoło wyłania się kolor musztardowy. Z uwagi na swoją szczupłą sylwetkę Artystka może sobie pozwolić na noszenie dzianin przylegających do ciała i podkreślających nienaganną figurę. O dziwo, niezbyt często korzysta z tego patentu. Częściej eksperymentuje w stronę „męskiego stylu”. A więc do głosu dochodzą koszule ze spiczastymi, długimi kołnierzami, męskie kamizelki, a do tego proste marynarki. Do końca lat 70. długie, rozpuszczone włosy pozostają silnym znakiem rozpoznawczym.

Francoise średniego wieku

Zmiany nadchodzą wraz z początkiem lat 80. Francoise Hardy pozbywa się swoich długich włosów. Coraz silniej zaznacza się na jej rysach twarzy postępujący wiek, a wiadomo, że w pewnym momencie nie każdej kobiecie z długimi włosami będzie do twarzy. Zauważamy także postępujące pojawianie się siwych włosów. Hardy nigdy nie uciekała przed nieuchronnymi zmianami swojego wyglądu i nie starała się im przeciwdziałać – może właśnie w tym tkwi sekret jej naturalności? Stale flirtowała z jeansem, nosiła klasyczne, białe koszule i nakładała na nie dżinsowe marynarki. Głowę zdobił przepastny, kowbojski kapelusz. Artystka do swojego image’u włączyła także kurtki typu „ramoneska” i pozostaje im wierna do dziś. Zmieniają się jedynie poszczególne kolory oraz w delikatny sposób fasony. Surowość i chłód skórzanej ramoneski najczęściej przełamuje apaszką o ciepłych kolorach, co wpływa na ugrzecznienie ogólnej stylizacji.

Francoise w jesieni życia

Francoise Hardy obecnie jest starszą panią, wciąż aktywną zawodowo i medialnie. W miarę upływu czasu jej stroje stały się jeszcze bardziej klasyczne. W telewizji i teledyskach pojawia się najczęściej w prostych, czarnych, atłasowych garniturach oraz lśniących białych koszulach. Bujna czupryna włosów pokryta jest już w stu procentach siwizną. Zmarszczki wymodelowały twarz na niezwykle nobliwą, ale nie utraciła ona niczego ze swojej delikatności i subtelności. Hardy jest dowodem na to, że prawdziwa artystka może starzeć się z godnością i bez obawy o to, że proste kroje ubrań zostaną wyparte przez nowoczesne formy. Klasyczne zestawy bieli i czerni sprawdzają się zarówno wśród starszych jak i młodszych.