Można stosować wiele kosmetyków, które poprawią wygląd naszej skóry. Nietłusty balsam, suchy olejek lub lekki mus sprawią, że ciało w jednej chwili nabierze przyjemnej gładkości. A jak miło i przyjemnie się ich używa!
Dziś wszystko o nawilżaniu ciała po szarej i nieprzyjemnej zimie. Zapraszam.
Preparaty te nie są już kojarzone z długim czekaniem na to, by tłusta i lepka skóra wyschła. Od razu można założyć ubranie. Nowoczesne balsamy są podobnie komponowane jak nawilżające kremy na dzień do twarzy. Mają konsystencję delikatnego mleczka, a dzięki zastosowaniu w nich najnowszych technologii momentalnie się wchłaniają. Warto jednak wiedzieć, czym kierować się przy wyborze właściwego kosmetyku i czy stosować go na suchą czy na wilgotną skórę.
Zadaniem tego kosmetyku jest ochrona zewnętrznej warstwy hydrolipidowej naskórka. By balsam był skuteczny, powinien być zbliżony składem do naskórka. Dlatego dobry kosmetyk powinien zawierać natłuszczające olejki roślinne, np.: słonecznikowy, z awokado, pestek winogron czy migdałów oraz substancje nawilżające, np.: kwas hialuronowy, mocznik czy glicerynę.
Należy wklepać balsam w całe ciało od razu po kąpieli lub prysznicu. Lekko wilgotna i rozgrzana lepiej wchłania nawilżające składniki. Co ważne, skóra po każdej kąpieli potrzebuje ponad pół godziny do odbudowy warstwy tłuszczowej naskórka. Niekiedy trwa to dłużej. Szczególną uwagę należy zwrócić na skórę łokci, kolan i stóp, na których nie ma prawie gruczołów łojowych i dlatego ich naskórek twardnieje i staje się szorstki.
Szorstka, chropowata i cienka, bo słabo natłuszczona, wymaga silniej nawilżających balsamów. Dobrze, by miały one w składzie nawilżający mocznik, kwas mlekowy i glicerynę. Dobrze by było również, gdyby zawierały substancje naśladujące działanie NMF (naturalny czynnik nawilżający – składnik naszego naskórka), ponieważ silnie wiąże on wodę i zatrzymuje ją w naskórku.
Pielęgnacja ciała za pomocą musu jest bardzo apetyczna. Kosmetyki te w mig nawilżają ciało i pachną świeżymi owocami lub innymi subtelnymi zapachami. Kupując mus, najczęściej kierujemy się zapachem. Prawidłowo, ponieważ ten ulubiony wprowadzi nas w dobry nastrój. A to jest istotne z tego względu, że substancje nawilżające szybciej się wchłaniają, gdy ciało jest zrelaksowane i rozluźnione.
Musy zawierają nawilżającą glicerynę, masło shea, odżywcze witaminy i wyciągi, np.: z owoców noni czy perły. Od balsamu odróżnia go lżejsza konsystencja.
Jeśli mamy tłustą skórę na plecach i dekolcie z tendencją do wyprysków, sprawdzi się nawilżający mus o przedłużonym działaniu. Utrzymuje się nawet do 7 dni od ostatniego użycia preparatu. Preparatem można też pielęgnować skórę bardzo suchą. Ostrożność należy zachować przy wrażliwej, gdyż substancje zapachowe mogą uczulać.
Delikatne wmasowanie musu w stwardniałe, szorstkie łokcie, kolana czy stopy, podziała na te miejsca jak błyskawiczna maseczka nawilżająca. Kosmetyk wyjątkowo dobrze się wchłonie i skutecznie zmiękczy naskórek.
Czasem jest tak, że nie mamy czasu na codzienne wklepywanie kosmetyku w ciało. Należy sobie zafundować wtedy nawilżanie już podczas kąpieli. Wystarczy zastosować dobry preparat do mycia. A tych jest bez liku. Do wyboru mamy kremowe żele pod prysznic lub myjącą oliwkę. I mimo to, że je po chwili spłukujemy, mają one delikatne działanie nawilżające. Dzięki temu, że są łagodne, nie niszczą ochronnej warstwy naskórka i w efekcie hamują parowanie wody ze skóry.
Żel pod prysznic delikatnie chroni skórę. Ważne jest, aby zawierał olejki, m.in. z wiesiołka, wyciągi z bawełny czy proteiny jedwabiu. Dzięki temu po umyciu ciała i spłukaniu piany na powierzchni skóry pozostanie delikatna powłoka protein czy olejku, która zapobiega wysuszeniu się naskórka. Dzięki niej ciało jest idealnie gładkie i aksamitne w dotyku.
Myjąca oliwka do ciała wzmacnia naskórek i sprawdzi się w przypadku skóry wrażliwej i suchej, gdyż jest wzbogacona masłem karite. Substancja ta odbudowuje hydrolipidową warstwę naskórka, która w przypadku takiej skóry jest cienka i osłabiona. Po spłukaniu oliwki ciało pozostanie delikatnie natłuszczone i miękkie.
Do wanny z ciepłą wodą należy wlać np. 10-15 kropli oliwy z oliwek, oleju z pestek winogron, dyni albo słonecznikowego, a następnie zanurzyć całe ciało na 15 minut. Po wyjściu z wanny nie należy wycierać ciała ręcznikiem, a jedynie je oklepać. Gwarantuje to uczucie nawilżonej skóry.
Skoro już wiemy, jakich kosmetyków używać, by mieć piękną, gładką i nawilżoną skórę, do dzieła. Zaskoczmy wiosnę nowym, promiennym wyglądem.