Prawdy i mity o katarze

Prawdy i mity o katarze

Ocenia się, że w miesiącach zimowych w Europie trzy czwarte mieszkańców cierpi właśnie z powodu kataru.

Katar to bohater ludowego przysłowia, które mówi, że nieleczony trwa aż tydzień, a leczony tylko siedem dni. Sprawdź czy tak jest naprawdę.

Cokolwiek zrobię katar i tak będzie trwał tyle, ile ma trwać?

 

FAŁSZ

To stwierdzenie ma sens o tyle, że nadal nie wynaleziono leku przeciwko wirusom wywołującym katar. Można jednak zrobić wiele, żeby złagodzić jego objawy. W tym celu trzeba dużo pić (najlepiej rozgrzewające napoje typu herbata z sokiem malinowym, napar z lipy z miodem i cytryną), bo przy przeziębieniu organizm na skutek zwiększonego pocenia potrzebuje więcej wody. W przeciwnym wypadku wysuszone śluzówki nosa i gardła przestają spełniać swoją funkcję i nie wymiatają śluzu. Ten zalega w nosie i gardle, stwarzając komfortowe warunki do rozwoju chorobotwórczych mikroorganizmów.

Sen i odpoczynek

Przy zwalczaniu kataru nieocenioną rolę odgrywa także odpoczynek i sen. Istnieją dowody naukowe, że osoby wypoczęte, zrelaksowane i wyspane łatwiej radzą sobie z chorobą. Ich układ odpornościowy działa po prostu sprawniej niż ludzi przemęczonych i nerwowych. Warto więc zostać jeden dzień dłużej w ciepłym łóżku i odłożyć na bok wszelkie zawodowe sprawy.

Witamina C i inhalacje

Trzeba również przyjmować dużo witaminy C (w postaci owoców, soków), inhalować drogi oddechowe parą wodną z wyciągami z ziół (najlepsze są kompozycje olejków eterycznych i mentolu) lub przykładać do nosa chusteczkę nasączoną olejkami (dzieciom
można smarować nosek maścią majerankową).
Bardzo ważne jest również odetkanie nosa za pomocą kropli. Zwężając naczynia krwionośne błony śluzowej, zahamują one wyciek z nosa i ułatwią oddychanie.

Krople i spraye do nosa po kilku dniach stosowania podrażniają śluzówkę i zamiast zmniejszać, zwiększają katar?

PRAWDA

Preparaty do nosa rzeczywiście można stosować nie dłużej niż 2-3 dni, żeby nie uszkodzić śluzówki. Ciągły skurcz naczyń krwionośnych śluzówki zmniejsza dopływ substancji odżywczych do delikatnych komórek błony śluzowej. W efekcie komórki obumierają z niedożywienia. Ponieważ jest ich coraz mniej, gorzej sprawują swoją funkcje oczyszczające i katar się powiększa.

Kropli do nosa nie powinny stosować dzieci?

PRAWDA

Choć małe dziecko miewa katar nawet 10 razy do roku, bo jego organizm nie potrafi jeszcze bronić się przed wirusami, faktycznie nie powinno się zakrapiać mu preparatów do noska. Maluch w pierwszych latach życia ma bowiem bardzo wrażliwą śluzówkę nosa i można ją uszkodzić silnymi preparatami. Krople wolno stosować wyłącznie za zgodą lekarza i zawsze ściśle według jego wskazówek (bardzo ważne jest odmierzanie określonej dawki leku).

Jak więc pomóc choremu dziecku?

Najlepiej smarować mu plecy i klatkę piersiową oraz nosek rozgrzewającą maścią majerankową, która ułatwi oddychanie. Nie wolno tylko używać takich maści w pierwszych sześciu miesiącach życia malucha.
Dziecko ma też bardzo wąskie przewody nosowe, które podczas infekcji obrzmiewają i utrudniają oddychanie (oddycha wówczas wyłącznie nosem). Dlatego tak ważne jest, by układać malucha na boku i oczyszczać mu nosek wacikiem.
Starsze dziecko warto jak najwcześniej nauczyć wydmuchiwania nosa. Ważne też, by nie rezygnować ze spacerów z dziećmi (o ile nie mają one gorączki ani złego samopoczucia) – chłodne powietrze udrażnia nos, czyli przyspiesza gojenie śluzówki.

Kiedy mam katar, musi boleć głowa?

FAŁSZ

Przy katarze głowa może boleć, ale nie musi. Pierwszym punktem ataku wirusów jest bowiem nos i gardło. Tu trafiają też one na pierwszy opór. Naczynia krwionośne się rozszerzają, gardło robi się spuchnięte i czerwone, a wirusy niszczą coraz więcej komórek. Wtedy mózg decyduje, że należy podnieść temperaturę ciała o kilka kresek, by zwalczyć intruza. Krew wówczas szybciej krąży, komórki układu odpornościowego szybciej docierają do zagrożonych miejsc. Mięśnie zostają pobudzone do skurczów, by jeszcze podnieść ciepło (stąd dreszcze). Jednak już przy temperaturze 37,5° C zwykle czujemy się fatalnie. Może temu towarzyszyć ból głowy, choć ten częściej wraz z bólem mięśni i stawów pojawia się przy grypie.

Katarem można zarazić się tylko drogą kropelkową.

FAŁSZ

Można też przez dotyk. Choć faktycznie choroba przenosi się drogą kropelkową i zarażamy się od kichających i prychających osób, to wirusy także osiadają na skórze. Jeśli na przykład podamy dłoń chorej osobie, a potem dotkniemy oka czy ust, to dla wirusów świetna okazja do przeniknięcia do naszego organizmu. Możemy też zarazić się dotykając tych samych przedmiotów, np. kubków czy klawiatury komputera. Dlatego dobrze jest często myć dłonie – zarówno w pracy, jak i w domu, nawet po przywitaniu się z chorym mężem czy dzieckiem. Uwaga! Wirusy są aktywne na skórze nawet przez kilka godzin!

Ziołowe inhalacje

Napar możesz przygotować samodzielnie. Wsyp 3 łyżeczki ziół do szklanki (świetnie sprawdzają się przy katarze inhalacje z pączków sos jodły, szałwii, rumianku, tymianku oraz melisy) Zalej wrzątkiem. Po kilku sekundach nakryj naczynie lejkiem i mocno wdychaj parę nosem przez kilkanaście minut.

Kiedy skorzystać z pomocy lekarza?

• Jeśli katarowi towarzyszy wysoka gorączka, ból mięśni, uszu, silny ból głowy, gardła, pojawiają się trudności z oddychaniem.
• Gdy katar nie ustępuje po kilku dniach.
• Kiedy katar jest wyjątkowo dokuczliwy.
• Jeśli istnieje podejrzenie alergii
• Gdy wydzielinie z nosa towarzyszy krew lub ropa (w kolorze żółtym lub zielonym).