16 października miał odbyć się mecz pomiędzy Polską a Anglią. Niestety pogoda spłatała psikusa organizatorom, gdyż przez cały dzień w Warszawie padał deszcze i nie zdążono na czas zamknąć dachu nad Stadionem Narodowym.
Kompromitacji na skale światową nie spodziewał się nikt. Hitowy mecz jesieni Polska – Anglia został odwołany z powodu … deszczu. Przypuszczamy że nikomu nigdy by nie przyszło do głowy że taka sytuacja mogła się przydarzyć na nowo otwartym stadionie za ogromną sumę 3 mld zł
Od tego dnia Stadion otrzymał nową nieoficjalną nazwę Basen Narodowy.
W ciągu 2 godzin na Facebooku pojawiły się liczne foto-przeróbki Stadionu. Grupa sympatyków „Basenu Narodowego” na Facebook w ciągu 2 godzin zyskała więcej fanów niż „Stadion Narodowy” od początku :)
Reakcje internautów na sytuacje z 16 października, którzy umieścili wiele śmiesznych zdjęć i komentarzy
Sytuacja z dachem została wcześniej przepowiedziana na bilbordach reklamowych z Panem Grzegorzem Lato
Jak tylko deszcz przestał padać murawa na stadionie została błyskawicznie osuszona i zrobiony został idealny drenaż
Gondolierzy z Wenecji w błyskawicznym tempie dowiedzieli się o sytuacji w Warszawie
Piłkarze biorący udział w meczu zostali wyposażenie w specjalną odzież i obuwie nadające się do gry w wodzie
Ekipa Słoneczny patrol w pełnej gotowości do niesienia pomocy na Basenie Narodowym
Nawet Mojżesz miał swój udział na Stadionie
Robert Lewandowski i David Beckham jak na gwiazdy przystało zajęli miejsce na dziobie Titanica
W następnym dniu kibice byli już przygotowani na najgorsze
W Hollywod tworzona jest nowa część Piratów z Karaibów pt. Piraci z Karaibów na zatopionym stadionie.
Joe Hart jak na angielskiego twardzieli przystało nie miał nic przeciwko do gry na takiej murawie
W każdej pogodzie można grać w piłkę nożną.
Czekamy na kolejne Wasze zdjęcia.
źródło obrazków : fabrykamemow.pl, kwejk.pl, demotywatory.pl, facebook.com
Jeżeli spodobał Ci się artykuł kliknij Lubię to. Dzięki!