W Kraju Kwitnącej Wiśni, czyli w Japonii, gotowanie nie jest zwykłą czynnością związaną z odżywianiem się, lecz stanowi nierozerwalną część kultury.
Sposób przygotowania potraw, gotowania i jedzenia jest sztuką, a estetyka, tradycja, religia i historia są może nawet ważniejsze od samego dania.
Każdy z nas kojarzy ją z kilkoma potrawami, takimi jak: sushi, tofu, ryż. Skojarzenia te są jak najbardziej trafne, ale w końcu kuchnia z tego dalekiego kraju przestaje być dla nas tajemnicą.
Dzięki coraz większej liczbie restauracji japońskich czy barów sushi, ludzie zaczynają rozpoznawać typowe japońskie potrawy. I bardzo dobrze, gdyż japońskie jedzenie jest uznawane za najzdrowsze na świecie.
Japońska dieta jest bardzo uboga w cholesterol, tłuszcz, kalorie, ale za to bogata na przykład w żelazo. Japończycy żyją dłużej niż inne nacje i być może jest to głównie zasługą diety. Aby właściwie opisać kuchnię japońską, można użyć słów „naturalna” i „harmonijna”. W każdej japońskiej potrawie czuć bowiem smak każdego składnika, panuje swoista harmonia między potrawą i produktami, które j ą tworzą.
Japonia jest krajem zróżnicowanym pod względem klimatycznym, więc i produkty są odmienne w różnych regionach, a zatem znajdziemy również pewną różnicę pomiędzy potrawami w poszczególnych częściach tego kraju. Jest jednak coś, co łączy wszystkie regiony od śnieżnych gór Hokkaido, aż po słoneczną Okinawę. Jest to ryż, który stanowi fundament prawie każdej potrawy.
Popularne w Japonii słowo „gohan” znaczy jednocześnie posiłek i ryż, co już wystarczająco pokazuje ważność tego produktu w codziennej diecie. Klimat japoński jest bardzo sprzyjający uprawie tej rośliny i oprócz ryb, zwłaszcza w dawnych czasach, ryż stanowił podstawę pożywienia.
Japończycy jedzą go codziennie, znają go już od ponad 2000 lat i jest on dla nich nie tyle potrawą, co częścią kultury. Skoro ryż stanowi podstawowy składnik pożywienia, to nic dziwnego, że w każdym japońskim domu znaleźć można kredens do przechowywania ryżu i ricecooker czyli specjalny automatyczny szybkowar do gotowania ryżu.
Zgodnie z tradycją na stół podaje się kilka potraw w osobnych miseczkach. Każdy ze spożywających posiłek ma swoją miseczkę z ryżem, zupą itp. Główne danie, np. ryba, jest natomiast podawane na talerzu, z którego każdy nabiera pałeczkami trochę mięsa. Przysmakiem Japończyków jest także fasola, i to czasami w bardzo dziwnych postaciach, na przykład – słodyczy. Sfermentowane ziarnka fasoli traktowane są jako przekąska lub podstawa znanej zupy „miso”.
Japończycy kochają i cenią swoją kuchnię, ale nie stronią od obcych smaków, jak chociażby potraw kuchni chińskiej, włoskiej i francuskiej. Takie restauracje, oczywiście poza rodzimymi, są najczęściej zauważalne w japońskich miastach.
Na śniadanie Japończyk zazwyczaj zjada ryż, rybę lub kurczaka, czasami omlet. Do tego dochodzi zupa miso z serkiem tofu. Lunch również składa się zwykle z ryżu z marynowanymi warzywami japońskimi, z kurczakiem lub rybą, czasem z krewetkami. Częstym gościem w japońskiej kuchni są również kluski, które występują w kilku rodzajach, chińskie – cienkie i żółte, japońskie -grube i białe lub szare cienkie z kaszy gryczanej. Niezbędną przyprawą do każdego posiłku jest sos sojowy.
Jak powszechnie wiadomo, Japończycy to najbardziej zapracowani ludzie na świecie, a więc nie powinien nas dziwić fakt, że niekiedy nie tracą czasu na przygotowanie tradycyjnych posiłków, ale sięgają po znaną na całym świecie pizzę czy kurczaka.
Najogólniej opisując, sashimi to danie złożone z owoców morza, takich jak ryby, kałamarnice, małże czy ośmiornice,w ich surowej postaci. Kiedy zaś położymy sashimi na ryżu zaprawionym octem, otrzymamy sushi.
Mówiąc jednak o kuchni japońskiej, nie możemy poprzestać na jednym zdaniu na temat sushi. W końcu to najbardziej znana nam japońska potrawa, a jej historia sięga… no właśnie, różne są zdania, a nawet legendy na temat powstania sushi. Najprawdopodobniej historia tej najczęściej kojarzonej z Japonią potrawy sięga jakieś 1300 lat wstecz i wzięła swój początek od tradycyjnego sposobu przechowywania ryb. Do beczek wkładano na przemian porcję słonego ryżu i porcję surowych ryb, a następnie wszystko przyciskano ciężkim kamieniem. Danie uznawano za gotowe do spożycia po upływie około trzech miesięcy, do roku. Jest to obecnie najstarsza postać sushi, a serwują ją jedynie niektóre tokijskie restauracje. Do jej przyrządzenia używa się wyłącznie słodkowodnego karpia.
To sushi, które znamy dziś, przygotował po raz pierwszy japoński kucharz prawdopodobnie w wieku XIX. Od tego czasu znamy również dwa style przyrządzania tej potrawy. W okolicach Osaki sushi bazowało głównie na ryżu, natomiast ryby były bardziej dekoracyjnym dodatkiem, podkreślającym smak. Ten rodzaj sushi znamy dziś pod nazwą Oshi sushi lub Osaka sushi, natomiast drugi rodzaj wywodzący się z okolic Tokio to najbardziej dziś rozpowszechnione Nigiri sushi. Jest to kawałek ryby na porcji ryżu.
Jeśli nie chcemy eksperymentować w restauracji, to możemy trochę poćwiczyć w domu. Najbardziej opornych może pocieszyć stwierdzenie, że sushi można jeść również palcami. A wracając do samej potrawy, to pamiętajmy, że najważniejszą sprawą jest świeżość i warunki higieniczne w trakcie przygotowania. Świeże ryby mają delikatny zapach, a jeśli w jakiejś restauracji wydaje się on nam zbyt intensywny, to lepiej nie ryzykować. Należy dodać, że sushi jest bardzo zdrowe. Ryby wzbogacają nasz organizm w proteiny, glony – w witaminę A, a i sam ryż jest bardzo zdrowy.
Jedną z bardziej znanych i podziwianych japońskich tradycji jest ceremonia picia herbaty.
Czajniczek, podstawka i filiżanka są przecierane jedwabną ściereczką. Następnie filiżanka jest myta we wrzątku, polewanym ze specjalnego żelaznego czajnika, podgrzanego tradycyjnie na węglu drzewnym. Za pomocą bambusowej łyżeczki do herbaty odmierza się starannie stosowną ilość herbacianego proszku i nalewa wodę, najczęściej odstaną o odpowiedniej temperaturze (nie może się zbyt mocno gotować). Herbata roztrzepywana jest za pomocą bambusowej trzepaczki, aż do uzyskania pianki. Popija się ją małymi łyczkami, delektując się smakiem i aromatem. Japończyk poświęca około 40 minut dziennie na ceremonię picia herbaty, a jeśli jest to połączone z tradycyjnym posiłkiem to nawet dłużej.
Mówiąc o japońskich napojach, byłoby nietaktem pominięcie sake.
Jest to tradycyjne japońskie wino ryżowe, które pije się podczas posiłków. Podaje sieje podgrzane w delikatnej porcelanowej butelce i rozlewa do małych porcelanowych czarek. Osłabia ono smak soli, zabija zapachy, a także niweluje zbyt intensywny smak ryb.
Sake zwyczajowo podaje się do sashimi. Natomiast nie pasuje ono do potraw z ryżu i dlatego wówczas spożywa sieje raczej przed lub po posiłku.
Większość z nas nie zna japońskiej etykiety i kultury jedzenia. Na szczęście jednak, niektóre zalecenia obowiązują wyłącznie w Japonii, natomiast my, Europejczycy, możemy te zwyczaje nieco zmodyfikować.