Największa erupcja wulkanu
Co 600 tysięcy lat strumień kipiącej magmy wywołuje klęskę żywiołową, zmieniając oblicze stanu Wyoming.
Ślady wielu prastarych erupcji wulkanicznych zostały zatarte przez erozję lub procesy tektoniki płyt.
Wiemy jednak – na podstawie grubości pokładów popiołów wulkanicznych – że w niezbyt odległej przeszłości jedne z największych erupcji miały miejsce na obszarze dzisiejszego parku Yellowstone w Stanach Zjednoczonych – kolejno około 1,8 miliona lat temu, 1,2 miliona lat temu i 600.000 lat temu, a więc w przybliżeniu co 600.000 lat.
Wybuchy te były tysiące razy silniejsze niż erupcja, która w 1980 roku rozsadziła wierzchołek Mount St. Helens w Górach Kaskadowych.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=pJCDkyWB1sE[/tube]
Obszar parku Yellowstone jest olbrzymią kalderą wulkaniczną, utworzoną ponad strumieniem magmy prącym do góry z wnętrza Ziemi. Poziom gruntu na terenie parku rzez ostatnich 50 lat podniósł się o metr – to wymownie świadczy o budzeniu się do życia drzemiących w Ziemi niszczycielskich sił. Według sejsmologów, Amerykę czeka klęska żywiołowa na wielką skalę. Aktywność wulkaniczna na terenie parku jest stale monitorowana.
Naukowcy nie mają żadnych wątpliwości. Wybuch superwulkanu byłby największą katastrofą, jaka może przydarzyć się na Ziemi! Byłaby to o wiele gorsza katastrofa od trzęsień ziemi, powodzi, tsunami, a nawet uderzenia ogromnej asteroidy w naszą planetę!
Badacze, którzy zajmują się sprawdzaniem aktywności wulkanicznej Yellowstone są pewni, że do groźnego wybuchu może dojść dużo szybciej, niż sądzono dotychczas. O ile do tej pory zakładano, że wybuch żadnego ze znanych i zagrażających Ziemi superwulkanów nie nastąpi w ciągu kilku tys. lat, o tyle teraz jest już niemal pewne, że od wybuchu dzielą nas setki, a być może nawet dziesiątki lat!
Władze Stanów Zjednoczonych od lat z obawą spoglądają w stronę Narodowego Parku w Yellowstone, pod którego powierzchnią kryje się jeden z najgroźniejszych superwulkanów na Ziemi.
Jeśli dojdzie do jego erupcji, ofiar będzie dziesiątki milionów, a prawie dwie trzecie kontynentu staną się miejscem niezdatnym do życia. Znaczące połacie ziemi zostaną pokryte pyłem wulkanicznym, a zmiany klimatyczne dotkną całą planetę. Naukowcy twierdzą, że groźba tej wizji już w najbliższym czasie jest większa, niż dotychczas przypuszczano.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=Ap_YUwdiy8I[/tube]