uników psychicznych, to jednak są już ginekolodzy, którzy w swoich badaniach biorą pod uwagę także aspekty psychosomatyczne.
W okresie adolescencji (koniec fazy młodzieńczej) są możliwe, zdaniem K. H. Lukasa, dwie główne przyczyny bolesności miesiączkowania:
Inaczej wyglądają problemy kobiety dorosłej.
Jej uwarunkowane psychicznie dolegliwości menstruacyjne można ująć w trzy hasła: mąż, dzieci, teściowa. Jeśli dawniej – przed pojawieniem się pigułki antykoncepcyjnej – największym stresem dla kobiety były (i w dużej mierze jeszcze są) strach przed niepożądaną ciążą oraz zła teściowa, to obecnie na pierwsze miejsce wśród przyczyn dolegliwości menstruacyjnych wysuwają się: niespełnione pragnienie posiadania potomstwa oraz problemy małżeńskie.
Niewykluczone jednak, że wszystko zaczyna się podczas menstruacji: płyn menstruacyjny (krew i strzępki błony śluzowej) z niewiadomych powodów nie zostaje wydalony przez macicę na zewnątrz, lecz przez jajowody do jamy brzusznej. Przyczyny tego stanu rzeczy mogą być również psychiczne, np. zdarzają się silne skurcze macicy po ciężkim urazie psychicznym.
Leczenie hormonalne
Leczenie prowadzi się m.in. za pomocą silnych preparatów progesteronowych. Powodują one kurczenie się błony śluzowej macicy. Terapia ta ma niekorzystne skutki uboczne w postaci zatrzymywania miesiączki, nieregularnych plamień z dróg rodnych oraz powstawania uczucia napięcia w sutkach i przybierania na wadze.
Są też preparaty, które na okres przejściowy wprowadzają kobietę w rodzaj sztucznego stanu przekwitania. Podaje się je tylko w ciężkich przypadkach endometriozy. Są to analogi gonadoliberyny. (Po odstawieniu preparatu powraca prawidłowy cykl miesiączkowy!).
W lżejszych przypadkach może się okazać pomocne zażywanie standarodowej pigułki hormonalnej (gestogeny lub Donazol). Czas trwania kuracji nie może być jednak krótszy niż 6 miesięcy. Pigułka powoduje lekkie skurczenie się błony śluzowej macicy, a w związku z tym także kurczenie się jej rozsianych po organizmie strzępków.
Leczenie operacyjne
Operacyjne usunięcie strzępków błony śluzowej bywa nieodzowne jedynie w skrajnie ciężkich przypadkach endometriozy. Operacji dokonuje się zawsze w znieczuleniu ogólnym albo za pomocą laparoskopii (zabieg przy użyciu przyrządu optycznego wprowadzanego przez pępek, albo też z otwarciem powłok brzusznych. Fragmenty błony śluzowej usuwa się podczas zabiegu mikrochirurgicznego lub laserem).
Co robić w razie wystąpienia dolegliwości menstruacyjnych?
Medycyna wschodnia i zachodnia daje odmienne zalecenia na temat postępowania w czasie miesiączki.
Autorzy amerykańscy zalecają kobietom normalną aktywność.
W medycynie chińskiej miesiączkująca kobieta jest traktowana jako osoba o zmniejszonej odporności, która powinna się oszczędzać.
Naszym zdaniem każda kobieta musi rozstrzygnąć sama na własny użytek, co jest dla niej dobre i przyjemne. Podane poniżej wskazówki należy traktować tylko jako ewentualną inspirację.
Dziesięć pomysłów, jak sobie radzić z bólami miesiączkowymi
„ćwiczenia czuciowe”
Motyl: siadamy na podłodze, stopy zwieramy podeszwami i staramy się przysunąć pięty możliwie blisko krocza. Siedzimy prosto oddychamy głęboko w głąb miednicy, poruszamy kolanami w górę i w dół , jakby to były skrzydła motyla. Przy wydechu ostrożnie staramy się opuszczać kolana coraz bliżej podłogi.
Rozkrok: siedząc w pozycji motyla chwytamy stopy od wewnątrz i prostujemy nogi w górę w rozkroku. Utrzymujemy równowagę opierając się na pośladkach i kości ogonowej. Oddychamy głęboko i spokojnie (rys. obok).
Unoszenie nogi w bok: kładziemy się na lewym boku. Nogi wyprostowane, jedna na drugiej. Podpieramy się lewym przedramieniem, prawą rękę wyciągamy przed siebie w górę. Przy wdechu powoli unosimy w górę wyprostowaną nogę, stopa luźna. Lewa noga cały czas spoczywa wyprostowana na ziemi. Przy wydechu uniesiona noga powoli wędruje z powrotem do dołu. Powtarzamy wielokrotnie, do momentu w którym zaczniemy lepiej odczuwać wewnętrzne narządy w obrębie miednicy. Następnie robimy to samo na drugim boku (rys. powyżej).
cykl ćwiczeń jogi kończymy kładąc się na boku z kolanami przyciągniętymi do ciała. Okolica miednicy musi być utrzymana w cieple, aby zapewnić przepływ energii, dlatego jest zalecane owinięcie się w koc. Na zakończenie wypić filiżankę gorącej herbaty ziołowej.
Wszystkie te ćwiczenia można wykonywać indywidualnie lub w grupach. Celowe i pomocne może być udanie się na zajęcia grupowe, na których osoba prowadząca może skorygować ułożenie ciała, oddychanie i ruchy.
Psychoterapia
Zwłaszcza w przypadku poważnych dolegliwości, dużą pomocą może być przedyskutowanie problemów miesiączki w indywidualnej rozmowie z terapeutą czy też w grupie terapeutycznej.
Psychoterapia pomaga nam pomóc sobie. Różnorodne metody psychoterapeutyczne opierają się na założeniu, iż wiele z tego, co się w nas dzieje, pozostaje nie uświadomione. Sfera tej nieświadomości wpływa na nasze działania i uczucia. W czasie terapii chodzi o odsłonięcie tej sfery. Następujące formy terapii okazały się przydatne w leczeniu zaburzeń miesiączkowania:
Psychoterapie cielesne:
Istnieją cztery różne formy terapii:
Wszystkie wymagają dużego nakładu czasu, zaangażowania oraz środków finansowych. Poprzez ciało pozwalają one dotrzeć w bardzo głębokie sfery psychiczne i dlatego – przy odpowiednim zaangażowaniu własnym pacjenta – pomagają uzyskać gruntowną poprawę, bardzo wysoki stopień samopoznania i znacznie rozwijają osobowość.
Bioenergoterapię, „hakomi” oraz psychoterapię biodynamiczną najczęściej rozpoczyna się zajęciami wprowadzającymi (weekendowymi). W orgonterapii nie ma zajęć próbnych.
Orgonterapia (Reicha terapia ciała; wegoterapia według Reicha)
Jest to zorientowana na ciało psychoanaliza, która może trwać nawet 3 lata. Wilhelm Reich (1897-1957), uczeń Zygmunta Freuda uznawanego za prekursora większości powstałych na Zachodzie terapii, poszerzył stworzone przez swego mistrza humanistyczno-psychologiczne podstawy o pewien decydujący wymiar.
To on sformułował tezę, iż zaburzenia psychiczne mają swoje odpowiedniki w ciele. Jego koncepcja teoretyczna opiera się na założeniu, iż stłumione uczucia przejawiają się w chronicznym napięciu mięśni („pancerz mięśniowy”), jakie powstaje w okresie dzieciństwa. W toku terapii, poprzez demontaż tego chronicznego pancerza następuje uwolnienie uczuć, co pozwala je przeżyć. Celem jest przywrócenie swobodnego przepływu energii życiowej przez całe ciało.
Metodę tę stosuje się głównie w trybie indywidualnym. Terapeuta obserwuje, zachęca do wzmożonej ekspresji i wspomaga ją poprzez uciskanie napiętych stref muskulatury. Ponieważ przy okazji często objawiają się bardzo gwałtowne uczucia, a także wspomnienia z dzieciństwa, przystępuje się wówczas do ich analizowania.
Terapia metodą Reicha trwa z reguły 50 minut i odbywa się raz w tygodniu (w szczególnych okolicznościach częściej). Czas trwania terapii: od 2 do 4 lat.
Bioenergioterapia (analiza bioenergetyczna)
Metoda ta została opracowana przez Alexandra Lowena, ucznia Wilhelma Hrlcha. Główne założenia, takie jak centralna rola oddychania oraz funkcjonalna tożsamość ciała i duszy, zostały przejęte z koncepcji Reicha. Lowen rozszerzył metodę m.in. o wzmożone zastosowanie specjalnych ćwiczeń (np. „pozycji stresowych”), co umożliwia łatwiejsze wykrycie napięć i przywrócenie przepływu zablokowanej energii. Terapeuta uczy także lepiej postrzegać I wyrażać uczucia, np. w formie komunikatów słownych lub bicia rękami w materac.
Terapia trwa od 1 roku do 2 lat. Sesja indywidualna zajmuje od 1 do godzin, grupowa – od 2 do 3 godzin. Zajęcia mogą zająć 2 lub więcej dni. Psychoterapia biodynamiczna (biodynamika)
twórczynią tej formy terapii jest Norweżka Gerda Boyesen. Wypracowaną przez Reicha koncepcję „pancerza mięśniowego” wzbogaciła ona o koncepcję „pancerza tkankowego”. Utworzenie takiego pancerza uniemożliwia swobodny przepływ zarówno hormonów rozpuszczonych w płynach ustrojowych, jak i nośników innych substancji, co prowadzi do zaburzeń.
W terapii tej stosuje się ćwiczenia fizyczne, takie jak w bioenergoterapii, rozmowy, odbieranie i wzmacnianie impulsów wysyłanych przez pacjentkę. Szczególną uwagę skupia się na masażu biodynamicznym, który wspomaga „trawienie” emocji.
Czas trwania sesji wynosi od 1 do 1,5 godziny. Długości trwania terapii zależy od objawów u danej pacjentki.
„Hakomi” to słowo pochodzące z języka Indian Hopi, które znaczy tyle,co kim jesteś? Psychoterapię „hakomi” najlepiej można określić jako proces świadomościowy. Pod kierunkiem psychoterapeuty pacjentka uczy się obserwować samą siebie – bez wdawania się w oceny. Dzięki temu uzyskuje wgląd w swoje standardowe przyzwyczajenia, zaczyna rozumieć ich cel i sens, zdobywając ogólne pojecie o sobie, a tym samym możliwość dokonania zmiany.
Czas trwania kuracji omawia się na samym początku z terapeutą.
Metoda „ogniskująca”
Pod określeniem tym kryje się krótka forma terapii (10 do 20 sesji) polegającej na odwołaniu się do zasad psychologii głębi. Po „wypreparowaniu” źródła konfliktu (np. „bólów miesiączkowych”), czyli ogniska, czyni się z niego ośrodek psychoterapeutycznej interwencji. Poprzez wspomagane przez terapeutę wsłuchiwanie się w samą siebie oraz werbalizację wewnętrznych emocji, odczuć i myśli, pacjentka osiąga ulgę odczuwalną także w aspekcie fizjologicznym.
Przez ostatnie dni przed wystąpieniem miesiączki dobrze jest zmniejszyć spożycie soli oraz wprowadzić do jadłospisu jak najwięcej produktów o dużej zawartości witaminy B (chleba pełnoziarnistego, musli) i wapnia (mleka i produktów mlecznych). Wapń jest najważniejszym składnikiem dla tkanki kostnej, odgrywa też pewną rolę przy krzepnięciu krwi.
Marchew jest bogata w witaminy A, B i C, jak też w liczne sole mineralne i ma między innymi tę właściwość, że sprawia iż krew miesiączkowa ma rzadszą konsystencję i jej upływ jest mniej bolesny. Dlatego też wypijanie każdego ranka w ciągu tygodnia poprzedzającego miesiączkę szklanki soku marchwiowego może znacznie złagodzić ewentualne dolegliwości.
Ciepło przynosi ulgę
Termofor położony na brzuchu lub krzyżu łagodzi bóle, podobnie jak ciepły okład. Okład z rozgrzanej soli morskiej należy owinąć dodatkowo materiałem (gaza, cienka bawełniana lub lniana szmatka) i przyłożyć na krzyż.
Uśmierzające bóle herbaty ziołowe
30 g wsypać na 1 1 wrzątku, zostawić na 10 min do naciągnięcia. Pić 3 filiżanki dziennie.
Na 1 filiżankę 1 duża łyżka rumianku. Wsypać na gotującą się wodę, zostawić na 10 min do naciągnięcia. Pić 3 filiżanki dziennie.
Jeszcze cze trzy środki z domowej apteki Siennniczek doktora Kneippa
Lniany woreczek wypełnić sianem, ogrzać na parze lub przelać wrzątkiem, wycisnąć i możliwie jak najgorętszy przyłożyć na podbrzusze. (Można też
nabyć gotowe okłady z siana w aptece).
Wrzucić garść suszonych kwiatów rumianku na każdy litr wody. Zagotować, pozostawić do ostygnięcia do mniej więcej 35-37°C. Czas trwania nasiadówki: 10 do 20 min.
Homeopatia
W przypadku leczenia preparatami homeopatycznymi jest niezbędne oprócz szczegółowego badania – także precyzyjne ustalenie wszelkich okoliczności dodatkowych (stanu fizycznego i psychicznego, przewlekłych chorób i dopiero wówczas określa się indywidualną dawkę i skład preparatu. Lekarstwa homeopatyczne to silnie rozcieńczone substancje pochodzenia roślinnego, zwierzęcego lub mineralnego.
Istnieje bardzo wiele środków homeopatycznych mających zastosowanie przy omawianych tu dolegliwościach, lecz ich użycie tylko wtedy może być skuteczne, gdy zostaną przepisane po zdiagnozowaniu pacjentki przez doświadczonego ekarza homeopatę.
Środki farmakologiczne
Oferta leków do zastosowania w przypadku dolegliwości menstruacyjnych jest ogromna, poczynając od środków przeciwbólowych i rozkurczowych, na preparatach hormonalnych kończąc.
Nu pewno lepiej sięgnąć po środki przeciwbólowe niż po preparaty hormonalne, ponieważ te pierwsze nie integrują w przebieg cyklu. Ich działanie polega na hamowaniu wydzielania prostaglandyn. Zażyte już po pojawieniu się miesiączki i wystąpieniu bulów nie skutkują, mogą natomiast zwiększyć krwawienie. Możliwe skutki uboczne to zaburzenie krzepliwości krwi oraz krwawienia żołądkowe. Dlatego środków tych nie powinno się zażywać bez wcześniejszej kosultacji z lekarzem