Duchy okrutników, dziewic, ofiar miłości i zazdrości według niektórych wciąż żyją wśród starych murów… Zobacz, kto i gdzie straszy w Polsce…
W ruinach straszy zjawa żony jednego z właścicieli, którą zazdrosny mąż zamknął w baszcie nazwanej później Dorotką. Można też spotkać zjawę Krzysztofa Szafrańca, który został ścięty za sprzeciwianie się królowi Stefanowi Batoremu.
Nawiedzają aż trzy zjawy. Po mieście na czarnym koniu rozbija się Diabeł Łańcucki, czyli Stanisław Stadnicki. W ogromnym zamku straszą duchy dam: Izabeli Lubomirskiej – można ją poznać po błękitnej sukni oraz Julii Potockiej piszącej przy biurku listy do ukochanego Eustachego Sanguszki.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=09zPqtzDGBY[/tube]
Ruiny zamku odwiedza widmo karlicy Katarzyny, XVI-wiecznej szlachcianki. Pół życia spędziła w Hiszpanii i tam zmarła, wróciła po śmierci do Odrzykonia jako Mała Pani.
Po dworze spacerują dwie zjawy: zamurowana dziewica oraz żona jednego z właścicieli, który zamordował ją, gdy zakochał się we Włoszce przybyłej do Polski z królową Boną. Natomiast w parku straszy niemiecki żołnierz pochowany podczas II wojny światowej.
Podczas księżycowych nocy po krużganku i dziedzińcu XV-wiecznego zamku włóczy się krzyżacki rycerz.
W ruinach zamku pobrzękuje łańcuchami duch niegdysiejszego wojewody poznańskiego Macieja Borkowica. Za bunt przeciwko królowi Kazimierzowi III Wielkiemu został on skazany na śmierć głodową i skonał uwięziony w olsztyńskim lochu.
Czarną Damę – Helenę Lubomirską – można spotkać spacerującą w ruinach zamku. Nieszczęsna dziewczyna rzuciła się z okna, nie chcąc wyrzec się miłości do jednego z poddanych swego ojca.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=rCKlKBTBogo[/tube]
Na zamku straszy duch żony kasztelana niesłusznie posądzonej przez zazdrosnego męża o zdradę i ściętej.
View Comments
Jeszcze Pałac Below w Sławutówku, nocowałam i wiem, obsługa też potwierdziła, to było niesamowite woda w zamkniętym pokoju leciała z kranu a potem zakręciła się i jeszcze kroki ale nikogo nie było ciągle jestem pod wrażeniem jeszcze tam wrócimy z mężem :D
mój brat opowiadał jak w pewnym domu straszyło a on tam wszedł bo był w obsłudze restauracji. ktoś opowiadał że w tym domu straszy a raczej mieszka duch ciotki zośki która obróciła krzesła do góry nogami.