Słodzik – co warto o nim wiedzieć?
Jest idealną alternatywą dla cukru, a dodatkowo nie ma prawie kalorii. Każdy znajdzie coś dla siebie – pochodzenia naturalnego lub te sztucznie zrobione, do pieczenia, gotowania i na zimno. Dziś seria wiadomości na temat słodziku.
Dowiesz się, który najlepiej wybrać, jak go używać i dzięki niemu dbać o zdrowie.
Co warto wiedzieć o słodziku?
Odkąd zaczęto stosować słodziki, stały się one obiektem wielu kontrowersji i niczym niepopartych plotek, np. że powodują nowotwory i inne choroby. Skoro dopuszczono je do użytku, to musiały przejść serię testów, kontroli i badań. Nie zdziwmy się, ale słodzik znajdziemy wszędzie: w napojach, jogurtach czy gumach do żucia. Można je również kupić samodzielnie pod postacią proszku lub tabletek, np. do pieczenia czy słodzenia herbaty.
Możemy wybrać dwa rodzaje słodzików:
1. Bardzo słodkie – słodsze od cukru, ale i kaloryczne – aspartam, acesulfam, taumatyna i stewia.
2. Mniej słodkie niż cukier – o mniejszej zawartości kalorii – sorbitol, ksylitol.
Ostatnio bardzo popularna stała się ekologiczna i zdrowa żywność. Nie każdy chce się faszerować chemią, podobnie jest ze słodzikami – hitem stała się stewia – substancja słodząca pochodzenia roślinnego. Można ją dostać w sklepach ze zdrową żywnością, a jej przeznaczenie jest wielorakie: nadaje się zarówno do pieczenia, jak i do potraw zimnych. Co ważne, jest ponad 300 razy słodsza od cukru i jest pięć razy mniej kaloryczna. Zamiast szklanki cukru do ciasta dodamy 2 łyżki stewii w proszku.
Dlaczego warto czytać etykiety na produktach?
Bardzo często słodziki zastępują cukier, głównie w produktach light. Napoje, serki, jogurty, zawierają najczęściej mieszankę wielu substancji słodzących.
Informacja o tym, że w danym produkcie jest słodzik, musi być umieszczona na opakowaniu produktu, pod hasłem zawiera substancje słodzące, a nazwy tych substancji wymienione są w składzie. Należy szczególną uwagę zwrócić na aspartam w produktach. Na etykiecie powinno być ostrzeżenie dla chorujących na fenyloketonurię, ponieważ słodzik ten zawiera szkodliwą dla nich substancję.
Słodzików nie należy podawać również małym dzieciom, uważać muszą też kobiety w ciąży, ponieważ substancje słodzące mogą wpływać na kształtujący się układ nerwowy dziecka. Zwracajmy uwagę na etykiety w języku polskim i datę ważności na produkcie.
Słodzik a zdrowie zębów
Bakterie rozwijające się w jamie ustnej żywią się cukrem, przetwarzając go w kwas, który niszczy szkliwo i powoduje ubytki. Substancje słodzące wymienione powyżej mają wielką przewagę nad cukrem, ponieważ nie ulegają fermentacji, tym samym nie powodują chorób jamy ustnej. Co ważne, są nawet dodawane do past do zębów w celu poprawy smaku.
Cukrzyca
Wszystkie słodziki, zarówno te sztuczne, jak i naturalne, poprawiają smak napojów i potraw, a co ważne – nie podnoszą poziomu glukozy we krwi, jak to robi cukier. To istotne dla tych, którzy są chorzy na cukrzycę. Powinni oni słodzić kawę i herbatę słodzikami, bez obaw mogą też jeść produkty ze słodzikami w składzie.
Warto pamiętać również o tym, ze wszystkie dodatki do żywności, w tym słodziki, mają limit spożycia, dlatego nie należy przekraczać dziennej dawki.