Jak oszukać głód?

Jak oszukać głód?

Jedzenie sprawia ci przyjemność, więc jesz, do woli, bez ograniczeń. Nie ćwiczysz, nie spacerujesz,bo najpierw nie masz czasu, a potem kosztuje cię to coraz więcej wysiłku. Aż w pewnym momencie spostrzegasz, że twoje ubrania zaczynają pękać w szwach…

Patrząc na swoje fałdki sadełka, postanawiasz zrzucić zbędne kilogramy – i bardzo słusznie, bo przecież nie tylko nie służą one twojej urodzie, ale i zdrowiu. Każdy dodatkowy kilogram to obciążenie dla całego układu krążenia. Otyłość często bywa przyczyną nadciśnienia tętniczego i niewydolności układu oddechowego.

Sposoby na wilczy apetyt

Czytałaś o tym nieraz, wiesz, że nadwaga powstaje wówczas, jeśli dostarczamy organizmowi więcej składników energetycznych, niż jest on w stanie przetworzyć. A przecież składniki te znajdują się w jedzeniu. Podejmujesz więc męską decyzję – od dziś przechodzę na dietę! Wydawałoby się, że nie powinno być z tym żadnego kłopotu.

Cudownych recept na szybkie odchudzenie się wymyślono już tyle, że tylko wybierać i przebierać.

We wszystkich jednak powtarza się to samo zalecenie: ograniczyć ilość tłuszczów, cukrów, a przede wszystkim mniej jeść.

Łatwo powiedzieć! W teorii wszystko wygląda pięknie, gorzej z praktyką. Bo jak oszukać dręczący cię wilczy głód? Podobno i na to są sposoby. Potwierdzają to dietetycy, a co najważniejsze – pokrewne ci dusze, które mają już za sobą tortury odchudzania się. Spróbuj skorzystać z ich doświadczenia.

Porady dietetyków

• Jeśli między wyznaczonymi przez dietę posiłkami czujesz nieodpartą potrzebę zjedzenia czegoś, pożuj gumę, wypij wyciśnięty z owoców sok owocowy, który wypełni i na jakiś czas oszuka zgłodniały żołądek (warto tu dodać, że jednym z najmniej kalorycznych napojów jest sok pomidorowy), lub zamrożoną kawę lub herbatę. Znakomicie zagłusza głód i pragnienie także arbuz.
• Przed konkretnym posiłkiem wypijaj koniecznie 2-3 szklanki wody, które wypełnią Twój żołądek na tyle, że zjesz mniej.
• Nie kuś też  losu. Po prostu zmień przyzwyczajenia. Kupuj tylko produkty niezbędne, nigdy nic na zapas. A najlepiej, rób zakupy jako tako najedzona, łatwiej wtedy zwalczyć pokusę nabycia jakiegoś smakołyku.
• Przygotowuj posiłki w małych porcjach, abyś nie mogła zafundować sobie dokładki. Zawsze kończ jedzenie w momencie, kiedy zaspokoisz pierwsze łaknienie.
• Nie jedz zbyt gorących potraw. Organizm szybciej je trawi, a więc szybciej może powrócić uczucie głodu.
• Oglądając telewizję, staraj się nie mieć pod ręką niczego, co nadawałoby się do przegryzienia. Pochłonięta filmem, nawet wbrew woli, sięgniesz odruchowo po słony paluszek, cukierek czy kawałek czekolady, zwłaszcza jeśli miałaś takie przyzwyczajenie.
• Zawsze stawiaj sobie realistyczne cele. Powiedz sobie na przykład: w ciągu miesiąca schudnę 4 kg. To i tak dużo. Za duże nie spełnione oczekiwania bardzo zniechęcają.

A przede wszystkim pamiętaj, że odchudzać się to nie znaczy nie jeść. Nierozsądne, długotrwałe głodówki mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Odżywiaj się więc mądrze, jedząc z umiarem, i zażywaj jak najwięcej ruchu.

Jeśli jednak mimo wszystko nie możesz poradzić sobie z głodem, możesz sięgnąć po specjalne środki odchudzające. Kapsułki takich preparatów zawierają włókna ksantanowe, które pod wpływem wody powiększają swą objętość, pęcznieją w żołądku, zmniejszając uczucie głodu. Każda kapsułka bardzo często dodatkowo reguluje wypróżnienia, zawiera także zestaw witamin i mikroelementów.