Dlaczego huragany mają żeńskie imiona?

Dlaczego huragany mają żeńskie imiona?

Większość wielkich huraganów nawiedzających różne miejsca na naszej planecie otrzymuje imię – i zazwyczaj jest to imię żeńskie. Irene, Diana, Rita, Katrina… – o tych katastroficznych w skutkach cyklonach tropikalnych słyszeli ludzie na całym świecie. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, dlaczego imiona nadawane huraganom, najczęściej są żeńskie.

Dlatego dzisiaj wyjaśniamy tę zagadkę.

Ludzie śledzili i raportowali huragany od wieków, starając się uzyskać jak najlepszą metodę ich przewidywania, a dzięki temu wcześniejszego informowania o ich zbliżaniu się ludzi, aby zmniejszyć liczbę ofiar śmiertelnych i zapobiec w jak największym stopniu ich katastrofalnym skutkom.

Pierwotnie huragany nazywano, odnosząc się m.in. do ich czasu, położenia geograficznego, tego, jak były intensywne itp. (w USA), lub nadawano im imię świętego, którego święto obchodzono w dniu, gdy kataklizm uderzył w ląd (Indie).

Dopiero pod koniec XIX wieku zapoczątkowano zwyczaj nadawania huraganom imion. Protoplastą w tej dziedzinie stał się zapowiadający prognozy pogody Australijczyk, Clement Wragge. Pierwotne imiona huraganów tworzył on, sięgając do liter greckiego alfabetu oraz nazw postaci z mitologii rzymskiej oraz greckiej, z czasem zaczął nadawać im imiona polityków, których nie lubił. Metoda ta, jako dość mocno niepoprawna politycznie, nie została przyjęta powszechnie.

Kolejne zmiany przyniosła II wojna światowa, w czasie której prognozy pogody i monitorowanie zjawisk meteorologicznych nad Pacyfikiem bardzo zyskały na znaczeniu. Meteorolodzy armii i marynarki wojennej USA zaczęli nadawać huraganom imiona swoich partnerek, które pozostały w kraju, aby w ten sposób oddać im hołd. Początkowo podchodzono do tej metody z rezerwą, próbując wprowadzić system nazewnictwa oparty na alfabecie wojskowym, jednak w ciągu kilku kolejnych lat wyczerpano wszystkie możliwości, jakie on dawał. Dlatego już w 1954 roku rozpoczęto na szeroką skalę nadawanie huraganom imion żeńskich – ten zwyczaj rozpowszechnił się na świecie dość szybko.

Oczywiście nie mógł nie zostać odpowiednio skomentowany przez feministki, które rozpoczęły protesty przeciwko takiej praktyce. Uważały, iż kobiet nic nie łączy z niszczycielską siłą żywiołów, że lepiej pasowałyby do huraganów imiona męskie. Działania te przyniosły efekt – od 1979 roku National Weather Service oraz Światowa Organizacja Meteorologiczna umożliwiły nadawanie huraganom imion i męskich, i żeńskich.

Warto wiedzieć, iż nazwy tych huraganów, które przyniosły wiele ofiar śmiertelnych i przyczyniły się do ogromnych zniszczeń, nie mogą być używane ponownie.

Huragan Katrina

[tube]http://www.youtube.com/watch?v=IRjGmiTSK-Y[/tube]

Huragan Andrew

[tube]http://www.youtube.com/watch?v=VLQxjuhJ5Zc[/tube]

Huragan Irene

[tube]http://www.youtube.com/watch?v=0UctI_yPfVE[/tube]