Jak wybrać dobre czerwone wino?
Mówi się, że naprawdę dobre wino powinno być całkowicie naturalne. Nie powinno zawierać żadnych dodatków, z wyjątkiem drożdży. Niestety, pewność odnośnie do tego, że wybierane przez nas wino jest naturalne, możemy mieć tylko w przypadku trunków francuskich. We Francji istnieje bowiem przepis zakazujący dodawania do wina ulepszaczy. W innych krajach czasami dodaje się cukier, związki siarki czy alkohol.
Ich głównym celem jest poprawa smaku, ochrona przed zepsuciem, a także chęć zwiększenia mocy trunku. Jak więc kupować wino, które zadowoli nasze podniebienie i nie będzie posiadało niechcianych dodatków? Najlepiej oczywiście jest wybrać się do specjalistycznego sklepu i poprosić o radę w tej kwestii sprzedawcę. Pomoże wybrać naprawdę dobrą, dopasowaną do naszego gustu markę. Jednak warto pamiętać, że i w supermarkecie, i w sklepie spożywczym możemy kupić niezłe wino. Trzeba jednak pamiętać o kilku zasadach.
Jakie wino kupować?
Jeśli decydujemy się na czerwone wino, to najlepiej jest wybierać wino wytrawne. Polacy z reguły sięgają po wino półwytrawne, można jednak powiedzieć, że to błąd. Wino półwytrawne jest bowiem sztucznie dosładzane. Równocześnie wytrawne wino wcale nie musi być cierpkie. Z reguły cierpkie są trunki pochodzące z Francji, gdyż Francuzi lubią zdecydowany smak, dodatkowo podają wino do posiłków. Wytrawne wina mołdawskie bardzo często są dla przykładu bardzo kwaśne. A wina spoza naszego kontynentu, np. chilijskie czy kalifornijskie, są zdecydowanie łagodniejsze.
Czym kierować się przy wyborze wina?
Ważne jest także uważne czytanie etykiet. Można na nich znaleźć wiele informacji na temat zawartości butelki. Jeżeli np. podano rocznik, to prawdopodobnie wino jest dobre. Żaden producent nie podkreśli przecież daty, jeśli jakiś rok był zły dla zbiorów. Widząc etykietę z rocznikiem, mamy też pewność, że winogrona, z których powstał napój, pochodzą z jednego zbioru. W innych przypadkach zawartość butelki może być mieszanką owoców z różnych roczników.
Banderola na butelce powinna być niebieska, gdyż świadczy to o tym, że wino było importowane już w butelkach. Banderola zielona oznacza, że z winem coś jeszcze robiono w Polsce. Mogło być tu rozlewane lub mieszane z innymi winami, co już nie jest bardzo pożądane.
Wbrew powszechnym opiniom korek w butelce nie musi być naturalny. Na chwilę obecną coraz częściej można kupić butelki z gumowym korkiem lub metalową zakrętką. Kojarzą się one z gorszą jakością, ale niesłusznie.
Cena nie jest jedynym wyznacznikiem wartości wina – tańsze wcale nie musi być gorsze od drogiego. Na cenę wina wpływ ma bowiem nie tylko jakość danego trunku, ale również czynniki zewnętrzne, tj.: koszty transportu, pogoda itp.
Warto też pamiętać, że słodkie wino nie może być zbyt tanie. Naturalną słodycz zapewnia długie dojrzewanie winogron i leżakowanie trunku. Stąd jego cena z reguły jest wysoka. Jeśli słodkie wino jest tanie, możemy być pewni, że było sztucznie dosładzane.
Wina z „górnej półki” zyskują, jeżeli przez dłuższy okres będą leżakować w butelce. O to, jak długo powinny leżakować, warto spytać sprzedawcę, bo jest to zależne od regionu, z którego pochodzą. Ale gdy kupujemy wina ze średniej i niskiej półki, nie chowajmy ich na „specjalną okazję”, gdyż z reguły docierają już do sklepu jako gotowy produkt i nie potrzebują czasu na to, aby dojrzeć. Z biegiem czasu może się nawet zepsuć. Najlepiej więc otworzyć je w ciągu roku od zakupu.
Jak podawać wino?
A co zrobić, gdy już odkorkujemy butelkę? Poczekajmy pół godziny, zanim rozlejemy wino do kieliszków. Można wstawić je na ten czas do lodówki, bo najlepiej smakuje, gdy ma temperaturę do 18°C. Jeżeli dolewamy je do jakiejś potrawy, to potem na stół podajmy tę samą markę. Jeśli w potrawie będzie jeden gatunek, a w kieliszku inny, ich smaki mogą kłócić się ze sobą. Wino psuje się pod wpływem powietrza. Jeśli więc nie wypiliśmy wszystkiego za jednym razem, powinniśmy przelać resztę do mniejszej butelki, dokładnie ją zakorkować i wstawić do lodówki. Można ją tak przechowywać do 3 dni.
ja zawsze miałam problem z dobraniem wina do konkretnego posiłku, po jakimś czasie trafiłam na stronę wina.com.pl gdzie dzięki odpowiedniej wyszukiwarce udało mi się w ciągu kilku chwil dobrać wino idealnie pasujące do kolacji.