Na romantyczny wieczór i nie tylko
Od dłuższego czasu bardzo trudno jest znaleźć ciekawą propozycję kinową. Hollywood zalewa nas produkcjami, w których na pierwszym planie znajdują się efekty specjalne, postaci z komiksów lub niezwyciężeni komandosi z flagą amerykańską na ramieniu.
Czy jest na tym świecie jeszcze miejsce dla ambitnej fabuły? Odpowiedź na szczęście jest twierdząca.
„Władcy umysłów”
Z kilku ambitnych pozycji, które pojawiły się w ciągu ostatnich lat, na uwagę zasługuje film „Władcy Umysłów” z Mattem Damonem. Historia z pogranicza science fiction, jednak jej przekaz jest głębszy niż by się to mogło wydawać. Na początku tej historii poznajemy młodego, ambitnego kandydata na senatora. Prowadzi on uporządkowane życie, niczego nie zostawiając przypadkowi.
Na jednym ze swoich wieców wyborczych poznaje piękną kobietę i zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia. Sytuacja, można rzec, z życia wzięta i nawet romantyczna. Okazuje się jednak, że jego związek jest komuś „nie na rękę”.
Na świecie wszystko dzieje się według określonego planu, a jeśli coś zaczyna zbaczać z wyznaczonego kursu, do akcji wkraczają specjalni agenci, których zadaniem jest naprawa tej anomalii. Główny bohater dowiaduje się o tym, jednocześnie zostaje poinformowany, że kobiety, w której się zakochał, nie ma w tym planie i nie może się z nią spotkać ponownie. Mija kilka lat, lecz nie może na nią trafić. Gdy ją przypadkiem spotyka, to następnie szybko (i „przypadkowo”) gubi jej numer telefonu. Wszystko na świecie kontrolują agenci…
Każdy jest panem swojego losu
Matt Damon w tym filmie uosabia dążenia człowieka do niezależności. Jednocześnie film ten pokazuje, że nic nie jest z góry ustalone, że każdy ma wpływ na swoją przyszłość i jest panem własnego losu. Jest to jedna z nielicznych nowszych produkcji, która zasługuje na uwagę i warta jest polecenia. Nie tylko jako propozycja na romantyczny wieczór we dwoje, ale jako kino refleksyjne…
[tube]http://www.youtube.com/watch?v=p3gwT8Uj5RE&feature=related[/tube]
Kilka tegorocznych zapowiedzi również prezentuje się interesująco. Końcówka 2012 roku i początek 2013 będą obfitowały w kontynuacje kultowych już tytułów. Zwiastunów nowych produkcji pełno jest w Internecie. Zachęcam do wykorzystania przeglądarki do czegoś więcej niż tylko wyszukiwania mp3…