Pisanie po ścianie, czyli rzecz o farbach tablicowych

Farby tablicowe to coraz popularniejsze i bardzo praktyczne rozwiązanie.

Dzięki farbom tablicowym dzieci mogą do wolu mazać po ścianach i meblach. Wystarczy gąbka, by zetrzeć ślady. Namalowana tablica przyda się też na domowe zapiski. To praktyczny i dekoracyjny patent, a przy tym bardzo modny.

Jak go wykonać? Podpowiadamy dzisiaj.

Farby tablicowe

Czarna, zielona, a może bordowa? Niektórzy producenci oferują nawet po klika tysięcy kolorów farb tablicowych. W pokoju dziecka warto wybrać na taką tablicę rodzaj boazerii, starszakom można pomalować np. drzwi.

W korytarzu farbą możemy pokryć jedną ze ścian, w kuchni fronty szafek, albo przestrzeń nad blatem. Jest odporna na mycie i szorowanie, z powodzeniem może więc zastąpić np. płytki. Na takiej tablicy domownicy będą mogli zapisywać kredą kulinarne przepisy, listy zakupów, rysować lub po prostu zostawić bliskim rysunek czy wiadomość w postaci serduszka.

Dekorowanie

Pomysłów na dekorację jest naprawdę sporo, ponieważ farby nadają się do malowania nie tylko tynku i drewna, ale i metalu, szkła, ceramiki. Ozdobić więc nimi można komodę, blat stołu, a także doniczki, miski, słoiki i kubki. Nie jest to trudne. Najpierw ścianę lub metal trzeba zmatowić papierem ściernym, ceramikę lub szkło umyć i osuszyć. Po 48 godzinach można już swobodnie mazać!

Jeśli malujemy meble, należy je zeszlifować, odkurzyć, pozostawić zupełnie gładkie. Blat pokrywamy około trzema warstwami farby, z których każda schnie 2-6 godzin. Blat malujemy walkiem, a nogi i boki pędzlem.

Jeśli nie chcemy malować ścian, możemy zastosować naklejkę. Samoprzylepną tablicę zamówimy w tradycyjnych kształtach, jak i tych niestandardowych. Tak samo jak na farbie pisze się na niej kredą lub mazakami i ściera gąbką. Do kupienia jest głównie w sklepach internetowych.

Farby tablicowe kupimy w markecie budowlanym lub sklepie internetowym. Cena w zależności od pojemności puszki waha się od 20 zł do maksymalnie 150 zł.