Jak rozpoznać czy dziecko bierze narkotyki?

Jak rozpoznać czy dziecko bierze narkotyki?

Zachowanie twojego dziecka niepokoi cię. Kiedy wraca do domu, trudno ci się z nim dogadać lub nie masz na to szansy, bo zamyka się w swoim pokoju. Podejrzewasz, że jest pod wpływem narkotyków. Spróbuj z nim spokojnie porozmawiać, śledząc jednocześnie jego zachowanie. Syn wrócił z dyskoteki i wygląda dziwnie? Boisz się, że córka mogła brać narkotyki w szkole? Sprawdź to.

Co on brał?

Żeby zorientować się, pod wpływem jakiego narkotyku jest twoje dziecko, obserwuj je uważnie. Każdy narkotyk daje nieco inne objawy, jeśli ma rozszerzone źrenice, które wolno reagują na światło, trudno mu skupić wzrok w jednym punkcie, bez powodu się zaśmiewa lub jest ospały to znaczy, że mógł palić marihuanę, haszysz (tzw. trawę, skręty, blanty, skuna) jeśli ma rozszerzone źrenice, przekrwione oczy i zimne poty, nie może ustać w miejscu i zachowuje się tak, jakby impreza wciąż trwała to znaczy, że mógł zażyć extasy, czyli tzw. pigułę (na bazie amfetaminy) jeśli ma rozszerzone źrenice i wytrzeszczone oczy, non stop mówi albo nadmiernie angażuje się w jakąś czynność, np. alfabetycznie ustawia książki lub, sprzątając pokój, niespodziewanie zaczyna malować ściany to znaczy, że może być pod wpływem amfetaminy.

Test dla pewności

Jeśli objawy się zgadzają i nie wierzysz w zapewnienia dziecka, że nic nie brało, możesz kazać mu zrobić odpowiedni test (niektóre szukają tylko jednego narkotyku, inne kilku naraz). Kup go nazajutrz w aptece. Przez noc działanie narkotyku ustanie, jest więc szansa, że dziecko w spokojnej rozmowie przyzna się do próbowania używki. Jeśli nie, wykaże to test moczu, bo narkotyk pozostaje w organizmie, w zależności od substancji, od kilkunastu godzin (kokaina) do 10 dni (konopie indyjskie: marihuana, haszysz).

Poznaj przeciwnika

Dając dziecku test, zaplanuj, co zrobisz, jeśli da on wynik pozytywny. Pamiętaj, że pojedynczy eksperyment nie robi z dziecka narkomana. Jednak jedna na pięć osób eksperymentujących popada w uzależnienie! Jeśli to się powtórzy, idź do specjalisty. Dowiesz się, czym grozi zażywanie narkotyków (np. długotrwałe palenie marihuany osłabia pamięć i zdolność uczenia się, zaś amfetamina wywołuje ataki paniki, halucynacje, drżenie mięśni itp.). Będziesz również wiedziała, co odpowiedzieć, gdy dziecko spróbuje ci tłumaczyć, że trawa jest zdrowsza od tytoniu, albo że to, co ono bierze, nie uzależnia.

Co drugi rodzic sądzi, że to niemożliwe, a co trzeci, że to mało prawdopodobne, by jego dziecko spróbowało marihuany. Tymczasem zrobiła to już jedna na pięć osób w wieku 16-24 lat (co druga w dużych miastach)! Narkotyki łatwo dostać: ankietowani studenci stwierdzili, że marihuanę można zdobyć w kilka godzin, a amfetaminę i extasy w ciągu jednego dnia. Narkotyki zażywane są zwykle na imprezach. Dla rozluźnienia pali się skręty z marihuaną i haszyszem. Długą i intensywną zabawę ma zapewnić amfetamina (wciągana przez nos lub rozpuszczana, np. w drinkach) i jej pochodna, extasy (w formie np. kolorowych cukierków). Leki uspokajające, przeciwbólowe i przeciwkaszlowe (z kodeiną) łyknięte w dużej dawce przenoszą w „odmienne stany świadomości”.