Rytuał Hammam – sposób na skórę idealną
Rytuał Hammam – sposób na skórę idealną
Wiele z nas z pewnością narzeka na suchą i szorstką skórę. Używamy kremów, balsamów, mleczek, ale często zapominamy o peelingu skóry. A to właśnie on sprawia, że krem lepiej się wchłania i nawilża nasze ciało. Zabieg ten pozbawia nas martwego naskórka, który jest przyczyną szorstkości, więc po dobrym złuszczeniu ciała możemy nawet zrezygnować ze specyfików nawilżających.
Na rynku dostępnych jest ogrom gotowych produktów peelingujących, żeli, gąbek. W Internecie możemy znaleźć mnóstwo domowych przepisów na peeling cukrowy czy kawowy. Niektóre z nich są bardzo dobre, inne sprawują się u nas gorzej… Jednak są one niczym w porównaniu do fenomenalnej rękawicy Kessa i rytuału Hammam!
Rękawica Kessa – rewolucja wśród peelingów!
Śmiało można stwierdzić, ze rytuał Hammam odnawia zarówno duszę jak i ciało. Wywodzi się on z Turcji, w oryginale jest bardzo długi i trwa kilka godzin. Jednak w tym artykule skupimy się na tej wersji rytuału, który możecie odtworzyć same w zaciszu własnej łazienki. Najlepiej sprawdza się przy zgaszonym świetle i zapalonych świecach, szczególnie tych zapachowych. Zabiegi wykonywane są w z użyciem Savon Noir, rękawicy Kessa, Ghassoulu oraz oleju arganowego. Wszystkie te składniki dostępne są w sklepach internetowych, a ich cena wcale nie jest wysoka (olej aragnowy ok. 15 zł za 50 ml, glinka Ghassoul ok. 8 zł za 100 g, mydło Savon Noir około 17 zł za 200 g, rękawica Kessa około 16 zł.)
Jak stosować rękawicę Kessa w rytuale Hammam?
Cały rytuał Hammam składa się z czterech części:
1. Etap pierwszy: Namoczenie ciała.
Polega na tym, że moczymy swoje ciało, to znaczy: bierzemy ciepłą kąpiel lub prysznic. Dążymy do tego, aby pory naszej skóry zostały otworzone, a skóra zmiękczona. Spowoduje to, że nasze ciało będzie idealnie przygotowane na przyjęcie wszystkich odżywczych składników, jakie w dalszych etapach będziemy jej serwować.
2. Etap drugi: Oczyszczanie ciała.
Zabieg ten polega na dokładnym i dogłębnym peelingu całego ciała. W tym celu używamy czarnego mydła Savon Noir i peelingującej (a wręcz ścierającej) rękawicy Kessa. Savon Noir jest produktem całkowicie naturalnym, działa jak peeling enzymatyczny oraz oczyszcza naszą skórę.
Rękawica Kessa jest bardzo szorstka i idealnie złuszcza nasz naskórek. Ciało jest gładkie jak pupa niemowlaka, a przy tym w ogóle nie podrażnione! Moc peelingu dopasowujemy same (poprzez nacisk rękawicy na skórę), wedle naszych upodobań. Osoby z wrażliwą skórą muszą być ostrożne. Po użyciu rękawicy zostają na niej fragmenty złuszczonego naskórka, co jednoznacznie świadczy o jej niewątpliwym, świetnym działaniu.
Na uprzednio namoczone ciało nakładamy Savon Noir, odczekujemy chwilę i przystępujemy do masażu rękawicą Kessa. W ten sposób oczyszczamy skórę z zanieczyszczeń, toksyn i z martwego naskórka, a przy tym pobudzamy jej krążenie.
3. Etap trzeci: Oczyszczanie ciała glinką Gassoul.
Gdy już wyjdziemy z zachwytu nad gładkością naszego ciała po peelingu rękawicą Kessa (co nie jest proste;)), przechodzimy do etapu trzeciego.
Glinka Gassoul pod wpływem wilgoci zwiększa swoją objętość i tworzy papkę, którą należy nałożyć na całe ciało. Jest ona całkowicie naturalna i zawiera bardzo dużo dobroczynnych pierwiastków.
Glinkę należy pomieszać z wodą do uzyskania delikatnej papki. Nakładamy na ciało, także na twarz i koniecznie na włosy. Pozostawiamy do wyschnięcia, a następnie zmywamy wodą. Glinka ma działanie ujędrniające, pochłania tłuszcze, oczyszcza i ujędrnia ciało.
4. Etap czwarty: Namaszczanie ciała.
Po dogłębnym i dokładnym oczyszczeniu, jakie zaserwowaliśmy naszemu ciału, jest ono w pełni gotowe na przyjęcie nawilżenia.
W etapie namaszczenia ciała, skórę, która jest oczyszczona, więc dużo lepiej wchłania substancje odżywcze, namaszczamy olejkiem arganowym (tak zwanym eliksirem młodości z Maroka) lub masłem shea. Ewentualnie dowolnym preparatem, który ma działanie nawilżające i odżywcze.
Po takim zabiegu w domowym SPA czujemy się o wiele lepiej, młodziej i atrakcyjniej. Nasza skóra staje się niewiarygodnie i obłędnie gładka.
Zabieg ten nie nadaje się do codziennego stosowania (bo i któż z nas miałby na to czas) – najlepiej wykonywać go raz na dwa tygodnie.
Jeśli uważamy, że cały rytuał zabierze nam zbyt wiele czasu i pieniędzy, polecamy ograniczyć się tylko do dokładnego zmoczenia ciała i użycia rękawicy Kessa. Efekt wspaniały!
