Wszystkich Świętych i Zaduszki
Jesień zbliża się wielkimi krokami, a razem z nią jedno z większych świąt o tej porze roku – Święto Wszystkich Świętych, obchodzone 1 listopada. To dzień kojarzony z zapalaniem zniczy na grobach bliskich – rodziny, przyjaciół, znajomych…Pierwsze dni listopada to także czas, kiedy możemy na chwilę przystanąć i zastanowić się nad własnym życiem i jego kruchością.
Dzisiaj postaramy się wyjaśnić wam, skąd wzięło się Święto Wszystkich Świętych, a także, z jakimi tradycjami się wiąże. Zapraszamy do lektury!
Skąd wzięło się święto Wszystkich Świętych?
Na samym początku kształtowania się chrześcijaństwa, w obawie przed tym, aby nie oddawać czci rzeczom i innym bóstwom, wierzono i oddawano cześć jedynie Bogu ukrytemu w Trójcy. Z czasem jednak zaczęto oddawać kult świętym, w szczególności Maryi Pannie, następnie uczniom Chrystusa. Tendencje te zostały zapoczątkowane przez prześladowanie męczenników w I w n.e.
Początkowo za dzień Wszystkich Świętych przyjęto 13 maja – dzień ich śmierci jednocześnie równał się dniowi ich życia wiecznego w niebie. Od V wieku było to już powszechne święto przyjęte przez papieża Bonifacego IV. W kolejnych wiekach zaczęły powstawać świątynie i kościoły ku czci wszystkich zmarłych świętych. Dopiero w VIII wieku po raz pierwszy w Anglii zaczęto obchodzić święto Wszystkich Świętych dnia 1 listopada. Każdego roku święto było poprzedzone wigilią i oktawą. Rok 935 to państwowe ustanowienie święta przez papieża Jana XI.
Przez wszystkie wieki kult świętych był ciągle ubogacany pomnikami, świątyniami i innymi formami oddawanej czci, do których zaliczamy msze i modlitwy. To, że w tym dniu czcimy świętych, równocześnie oznacza, że oddajemy przez nich cześć Panu Bogu, za ich pośrednictwem kierując do niego swoje modlitwy.
Dzień 1 listopada ma już ponad tysiącletnią tradycję i przypomina nam o tych wszystkich świętych, także o naszych bliskich, którzy nie mają swoich odosobnionych świąt w ciągu roku.
Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych
Obchodzone 2 listopada „zaduszki” czyli Dzień Zaduszny, to święto wprowadzone przez zakon benedyktynów z Francji. Ich zakon po raz pierwszy wprowadził w 998 roku dzień modlitwy za wszystkie dusze zmarłe. Idea, jak i termin, szybko rozpowszechniły się w innych krajach, a od XIII wieku na dobre wpasowały się obrządek listopadowych świąt.
Kościół w dniu 2 listopada wspomina i modli się za wszystkie dusze cierpiące w czyśćcu. Uważa się, że to osoby, które nie mogą wejść do nieba, ponieważ mają jeszcze nieuporządkowane sprawy, jak i pewnego rodzaju dług do spłacenia. Modlitwy żyjących mają im pomóc w dostaniu się do raju, stąd szereg próśb i błagań za zmarłe czyśćcowe dusze. Modlący się mogą uzyskać i ofiarować dla dusz cierpiących w czyśćcu odpust zupełny, a także odpust cząstkowy.
Co nam daje nam Święto Zmarłych?
Często uznaje się, że dni 1 i 2 listopada to dni smutku i zadumy. Nie do końca tak powinno być. Owszem, po części żegnamy tych, których już nie ma wśród żywych, ale z drugiej strony radujemy się z ich życia wiecznego i modlimy się za ich wstawiennictwem o swoje przyszłe życie w niebie.
Zmarli już nie wrócą, ale chociaż nie zobaczymy ich w tym życiu, możemy żywić nadzieję, że lepiej jest im w „tamtym” świecie. Wiara w ich życie pozagrobowe to również obietnica przyszłego bytu dla nas. Jedyne, co możemy ofiarować swoim bliskim po ich śmierci, to modlitwa.
Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to również dni zadumy, czas odwiedzania grobów najbliższych, okazja do spotkania się z rodziną i wspólnych rozmów. Nie rezygnujmy z kultywowania tego święta, pokazując również najmłodszym, jak ważny jest to dzień dla wszystkich chrześcijan.