Jak schudnąc po ciąży
W czasie ciąży kobieta powinna przybrać na wadze średnio 11–15 kilogramów. Tyle mówią zalecenia lekarskie, zdarza się jednak często, że z różnych powodów tyjemy o wiele bardziej, co utrudnia nam powrót do dawnej figury po porodzie. Aby schudnąć po porodzie należy przede wszystkim ćwiczyć.
Można zacząć ćwiczyć już miesiąc po porodzie fizjologicznym, a po cesarskim cięciu – po 6 tygodniach. Wcześniej poproś położną, lekarza lub fizjoterapeutę o sprawdzenie stanu mięśni brzucha (czy nie doszło do rozejścia mięśnia prostego).
Na początek wystarczy gimnastyka dwa razy w tygodniu. Możesz zapisać się do fitnessklubu na zajęcia dla mam lub ćwiczyć sama w domu. Postaw na treningi kondycyjne – wystarczy, że raz dziennie wyjdziesz na godzinny spacer z wózkiem, a trasę pokonasz szybkim marszem. Ważne są ćwiczenia rozciągające, np. kręcenie hula-hop. To sposób na wyszczuplenie talii.
Ćwiczenia do wykonywania w domu:
- Leżenie na boku
To ćwiczenie na mięśnie skośne brzucha. Rękę od strony podłogi połóż przed sobą, drugą na karku. Podciągaj łokieć do kolana, starając się wydłużyć wydech.
2. Leżenie na plecach
Dziecko może wtedy leżeć na twoim na brzuchu. Unieś obie proste nogi do góry, złącz pięty, palce rozstaw na boki. Staraj się utrzymać nogi w takiej pozycji do momentu, kiedy poczujesz drżenie mięśni.
3. W klęku podpartym
Prawą rękę oprzyj na łokciu, lewe kolano unieś i skieruj na bok (stopa musi być w linii kolana). To samo ćwicz drugą ręką i nogą.
4. Damskie pompki
Wykonuj je w klęku podpartym (nie wypinaj pupy). Jeśli maluszek leży między twoimi dłońmi, baw się z nim w „a kuku”, posyłaj mu buziaki przy każdym skłonie.
5. W siadzie płaskim – możesz chodzić na pośladkach do przodu i do tyłu (nogi proste). Wersja druga: plecy mocno wyprostuj i unieś jedną nogę do góry. Wytrzymaj, ile możesz – do momentu zmęczenia uda. Potem unieś drugą nogę.
Problemu nadwagi nie da się zlikwidować w gabinecie kosmetycznym. Zabiegi wyszczuplające oparte są zwykle na drenażu i masażu poprawiającym ukrwienie skóry, co redukuje nagromadzone płyny, a nie tkankę tłuszczową. Odchudzając się, warto dbać o skórę, bo jest narażona na utratę jędrności. Z zabiegów pielęgnujących najważniejszy jest regularny masaż, nawilżanie i odżywianie skóry. Jej gładkość i jędrność poprawią również środki z dodatkiem mocznika, kwasów glikolowych i witaminy C.
Kobiety karmiące piersią, powinny, żeby używać tylko tych preparatów do ciała, które są przeznaczone dla mam karmiących. To samo dotyczy specjalistycznych zabiegów w salonie kosmetycznym.
Zaraz po porodzie nie można od razu przejść na dietę ubogoenergetyczną. To może dodatkowo osłabić wyczerpany ciążą organizm. Jeśli karmisz piersią, karmienie jest absolutnym priorytetem – odpowiadasz już nie tylko za swoje zdrowie.
Choć wówczas nie możesz się odchudzać, wykorzystaj fakt, że masz teraz największe zapotrzebowanie kaloryczne, więc jeśli nie będziesz się przejadać, to i tak schudniesz. Jeżeli zaś z jakichś powodów nie karmisz piersią, możesz stosować dietę ubogoenergetyczną zaraz po połogu, pod warunkiem że nie było komplikacji w czasie porodu, cesarskiego cięcia czy innych przeciwwskazań medycznych.
Jeśli kobieta karmi piersią, powinna być na diecie lekkostrawnej, by uchronić dziecko przed kolką, biegunkami, zaparciami. Nie możesz jeść potraw smażonych, tłustych, wzdymających i uczulających – to eliminuje niektóre produkty i ogranicza też kaloryczność dań. Jeśli mimo to nie tracisz na wadze, to znaczy, że jesz za duże porcje lub podjadasz, za dużo słodzisz. Przez kilka dni zapisuj dokładnie to, co zjadłaś, a zorientujesz się, w czym tkwi błąd. Możliwe, że lekkie zmniejszenie porcji i wyeliminowanie ukrytego w napojach (także sokach!) cukru wystarczy, byś zaczęła tracić na wadze.
Jeśli skończyłaś karmienie piersią, możesz przejść na bardziej rygorystyczną dietę. Najprościej jest wyeliminować potrawy tłuste i o dużej zawartości węglowodanów. Niezależnie od wybranej diety, by schudnąć, jedz wolno, dziel dzienną porcję na pięć mniejszych posiłków i nie podjadaj między nimi. Ostatni posiłek zjadają nie później niż 4 godziny przed snem.
Dieta krok po kroku
Zacznij od planowania. Posiłków powinno być przynajmniej pięć. Przerwa pomiędzy śniadaniem a drugim śniadaniem nie może być dłuższa niż trzy godziny. Tylko po obiedzie, największym dziennym posiłku, przerwa może wynosić cztery godziny. Nie omijaj żadnego posiłku.
Około trzech godzin po jedzeniu poziom cukru we krwi zaczyna spadać – czujesz głód – czas na niskokaloryczną przekąskę. Ważne, żebyś miała ją pod ręką. Unikniesz wtedy pokusy pojadania czegokolwiek (najczęściej tuczącego).
Minie zaledwie kilka tygodni, nim twój organizm przyzwyczai się do małych porcji. Sama zauważysz wtedy, że nie masz ochoty jeść więcej.
Rozłożenie posiłków działa na twoją korzyść w jeszcze jeden sposób: przyspiesza przemianę materii. Organizm po posiłku zużywa energię, by jedzenie strawić, wchłonąć, a następnie dostarczyć do poszczególnych tkanek. To dość istotny energetycznie wydatek, przyspiesza przemianę materii nawet o 10 proc.! Większość diet odchudzających sprawia, że metabolizm zwalnia, bo w czasie głodowania organizm zaczyna oszczędzać energię.
Powoli i skutecznie
Przygotuj się, że na powrót do dawnej formy potrzebujesz czterech-pięciu miesięcy, a ilość zrzucanych kilogramów będzie wynosić od pół do jednego kilograma tygodniowo. To bardzo dobrze – organizm nie jest przeciążony, a ty chudniesz trwale.
Naukowcy udowodnili, że organizm ma tzw. pamięć metaboliczną – pamięta, ile ważył, i będzie dążył do tego, by do swojej wagi wrócić. Pamięć metaboliczna wynosi około trzech tygodni. Większość diet opracowanych na dwa tygodnie jest więc z góry skazana na niepowodzenie. Dietę racjonalną stosujesz przez wiele tygodni lub miesięcy – a najlepiej całe życie.
W odzyskaniu ładnego wyglądu i dobrej formy pomoże Ci ruch. Na początku najlepiej posłużą ci energiczne spacery z wózkiem.