Mowa ciała na wystąpieniu publicznym

Mowa ciała na wystąpieniu publicznym

Na egzaminie, rozmowie kwalifikacyjnej czy na ważnym przemówieniu każdy z nas chce wypaść jak najlepiej. Oprócz merytorycznego przygotowania ważna jest również nasza mowa ciała, gesty.

Ciało wysyła bowiem do naszego mózgu sygnały, poprzez właściwe sygnały możemy zaprogramować nasz mózg na sukces! Jak oszukać mózg aby nam sprzyjał? Co robić by wypaść jak najlepiej?

Postawa ciała

• Czego nie robić?

Często zadajesz sobie pytanie, jaka postawa doda Ci pewności siebie? Na pewno nie pochylona głowa i skrzyżowane ręce!  Normalnie przechylona głowa zazwyczaj kojarzy nam się z zamyśleniem i zasłuchaniem, jeśli jednak dodamy do tego skrzyżowane ręce na klatce piersiowej, nie mamy co liczyć na sukces! Wtedy nasz mózg wchodzi w tryb niepewności i gotowości do ucieczki.

• Co robić?

Najlepszym rozwiązaniem będzie odchylenie ciała lekko do tyłu. Ręce powinny zostać luźno, klatkę piersiową wypinamy do przodu – taka postawa z pewnością doda nam pewności siebie. A już na pewno wpłynie na nasz mózg – doda nam opanowania, wiary w siebie i swoje siły.

Dłonie i wzrok

• Czego nie robić?

Podczas egzaminów nie powinniśmy patrzeć w dół. Taka postawa bardzo nas dystansuje i nasz mózg kieruje się w inną stronę. W ten sposób włącza się u nas brak wiary w siebie i własne możliwości. Umysł zaczyna koncentrować się na problemach i zwiększa się u nas stres. Bawienie się dłońmi, palcami i unoszenie ramion też nie jest najlepszym pomysłem. Ma być to działanie uspokajające, ale nasz mózg odbiera to jak zwątpienie.

Ruch rąk w dół i skierowanie ich wewnętrznej części w tę samą stronę to gest wyrażający odmowę. Mózg w tym momencie czuje odmowę i zły nastrój – jesteśmy niepewni i mamy problem z podejmowaniem decyzji. Taki gest jest to gest zamknięcia i powątpiewania. Mózg odbiera to jednoznacznie – „to nie dla mnie!”.

• Co robić?

Wzrok uniesiony do góry lub do przodu sygnalizuje, że panujemy nad sytuacją, jesteśmy pewni. Mózg odczuwa komfort. Dłonie powinny być nieruchome, a czubki palców złączone. Kciuki kierujemy do góry. Stajemy się przez to bardziej wiarygodni, rozmówca dobrze nas postrzega. Ale również nas mózg pozytywnie to zachowanie interpretuje, reakcja neuronów nam sprzyja.

Pamiętaj, aby Twoje ręce zwrócone były do góry. Sygnalizujemy w ten sposób,  że jesteśmy pozytywnie nastawieni, otwarci i przyjacielscy. Mózg stymulowany jest do odważniejszych decyzji. Podczas gdy nasze dłonie są otwarte, a ich wewnętrzna część skierowana jest do góry, nasz mózg całkowicie się odpręża, jest przygotowany na coś dobrego, a rozmówce widzi w nas zapał i chęć do pracy.

Uśmiech to podstawa!

• Czego nie robić?

Zmarszczone czoło i dłoń pod brodą, zasłaniająca usta, obgryzanie paznokci, zasłanianie ciała ręką powoduje spięcie i słabość.

• Co robić?

Pamiętaj, aby się uśmiechać. Uśmiech odpręża, daje poczucie bezpieczeństwa i panowania nad sytuacją. Nasz współrozmówca na pewno dobrze nas odbierze, a nasz mózg  będzie idealnie oszukany. Uwaga! Uśmiech wcale nie musi być szczery.