Wapń – dlaczego jest ważny dla organizmu?
Wapń jest pierwiastkiem niezbędnym dla zachowania zdrowia. Bierze bowiem udział w niemal wszystkich procesach metabolicznych naszego organizmu. Zbyt małe stężenie wapnia we krwi otwiera furtkę takim schorzeniom, jak m. in. nadciśnienie, raka jelita grubego i odczynów alergicznych.
Codziennie potrzebujemy około 800 mg wapnia. Ilość ta jest jednak zbyt mała dla dzieci oraz młodzieży, a także dla kobiet w ciąży oraz matek karmiących i kobiet po menopauzie. W okresie dojrzewania niezbędne jest przyjmowanie większej ilości wapnia – nawet 1200 mg na dobę – ze względu na przyspieszony wzrost masy mięśni, kości oraz zachodzące przemiany hormonalne. Kobiety w ciąży i karmiące powinny przyjmować około 1200 mg tego pierwiastka, a w okresie menopauzy – nawet 1400-1 500 mg! Nasza zdolność absorpcji wapnia maleje z wiekiem. Dlatego szczególnie po czterdziestce należy dostarczać organizmowi więcej wapnia w diecie. Z przyjmowaniem wapnia nie wolno jednak także przesadzać, w myśl zasady, że co za dużo, to niezdrowo. Przekroczenie dawki 2000 mg na dzień jest niekorzystne i może doprowadzić do hiperkalcemii, osłabienia mięśni, śpiączki, zmian degeneracyjnych w tkankach, a także do kamicy nerkowej. Przy hiperkalcemii występują także zaparcia oraz skłonność do częstych zakażeń układu moczowego.
Rola wapnia w organizmie
W organizmie człowieka wapń stanowi 1,5-2 proc. ogólnej masy ciała. Z tego aż 99 proc. znajduje się w tkance kostnej, a 1 proc. we krwi i płynach komórkowych. Pierwiastek ten wraz z kolagenem tworzy podstawę niezbędną do budowy szkieletu kostnego.
Wapń w kościach nie jest nam dany raz na całe życie. U osoby dorosłej w ciągu około 10 lat następuje całkowita wymiana kości kręgosłupa. Niedobór wapnia u dorosłych może objawiać się kurczami nóg bólami krzyża oraz powodować osteoporozę.
U dzieci bywa zaś przyczyną krzywicy, a także zaburzeń wzrostu, niedobór wapnia jest przyczyną wielu schorzeń. W okresie niemowlęcym zaburzenie mineralizacji tkanki kostnej jest przyczyną krzywicy. Może być powodem nocnych bólów nóg u rosnących dzieci. W starszym wieku prowadzi do zrzeszotnienia kości (osteoporozy) i sprzyja chorobom przyzębia.
Z badań wynika, że obniżony poziom wapnia może być też przyczyną wzmożonej czynności przytarczyc, ułatwiać przyswajanie toksycznego glinu, co wpływa na degradację układu nerwowego i kostnego.
Wapń, który znajduje się w osoczu krwi, może występować w formie zjonizowanej, w połączeniu z różnymi związkami (siarczany, cytryniany, fosforany) lub białkami. Bez jego obecności niemożliwe byłoby krzepnięcie krwi, przekazywanie impulsów nerwowych oraz prawidłowe funkcjonowanie mięśni, także serca. Ten ważny pierwiastek wpływa więc korzystnie na czynność serca i łagodzi bezsenność. Spożywanie dobrze przyswajalnych preparatów wapnia pomaga przy bólach pleców, jest też polecane przy bólach miesiączkowych i w zespole napięcia przed miesiączkowego. Bolesne skurcze macicy mogą być bowiem wynikiem zaburzenia gospodarki wapniowo-magnezowej. Również osobom ze skłonnością do hipoglikemii (obniżony poziom cukru we krwi) poleca się przyjmowanie dużych dawek wapnia (1000-1500 mg dziennie).
Jak uzupełniać niedobory wapnia?
Stężenie wapnia w surowicy krwi i innych tkankach zależy od jego ilości wchłoniętej z pożywienia i uwalnianej z kości. Te przemiany reguluje specjalny system, w którego skład wchodzi parathormon, wytwarzany przez gruczoły przytarczyczne, kalcytonina, produkowana przez specjalne komórki tarczycy, oraz metabolity witaminy D. Dostarczany z pożywieniem wapń wchłania się w przewodzie pokarmowym w około 30 proc. Reszta jest wydalana.
Jeżeli nasza dieta jest uboga w wapń, można spróbować zażywania preparatów zawierających ten pierwiastek. Są one dostępne bez recepty, ale ich dobową dawkę powinien ustalić lekarz.
Lepszemu przyswajaniu wapnia sprzyja witamina D, A i C. Do prawidłowego funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego niezbędny jest zaś dodatek magnezu.
Szkodzić może rabarbar
Mimo że pijemy mleko i jemy dużo serów, może zdarzyć się, że wapnia w organizmie będzie zbyt mało. Jego wchłanianie utrudnia np. kwas szczawiowy, który znajduje się w czekoladzie, szpinaku, botwinie, pietruszce i rabarbarze. Przyswajaniu wapnia przeciwdziała jednoczesne przyjmowanie preparatów żelaza, kwas fityno-wy znajdujący się w ziarnach, picie napojów gazowanych zawierających fosfor.
Możemy też wydalać zbyt dużo wapnia. Sprzyja temu spożycie tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, picie mocnej kawy i przyjmowanie niektórych leków: przeciwdrgawkowych, uspokajających, środków antykoncepcyjnych i antybiotyków.