Dlaczego warto jeść ryby?

ryba

Ryby, źródło cennych kwasów omega-3 i wysoko przyswajalnego białka, powinny gościć na naszych stołach jak najczęściej.

Nie każdy wie, że ryby działają jak naturalny kosmetyk i lek. Dzięki nim każdy z nas może wyglądać młodo i czuć się zdrowo w każdym wieku. Mieszkańcy innych krajów Europy zjadają ich ponad 40 kg rocznie, a Polak nieco ponad 10 kg.

Najwyższy czas to zmienić i docenić zbawczą moc kwasów omega 3.

Ryba dobra na wszystko

Ryby świetnie wpływają na kondycję i samopoczucie. Każdy lekarz i dietetyk będzie nas przekonywał, by jeść ryby. To prawda, zawierają cenne witaminy i składniki odżywcze. Warto jeść je co najmniej dwa razy w tygodniu.

Ryby morskie zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, które wspomagają pracę serca i układu krwionośnego. Najwięcej cennych kwasów mają łosoś, makrela, śledź i tuńczyk, ponadto są bogate w taurynę, czyli aminokwas odpowiedzialny za elastyczność naczyń krwionośnych.

Droga do młodości

Ryby zawierają łatwo przyswajalne białko oraz witaminy rozpuszczalne w tłuszczach. Witamina A poprawia wzrok i wygląd skóry, a witamina E jest przeciwutleniaczem – usuwa z organizmu wolne rodniki. Ponadto to bogate źródło selenu, który chroni przed nowotworami. Nienasycone kwasy tłuszczowe sprzyjają również wytwarzaniu hormonów szczęścia, a przed depresją chronią nas też witaminy z grupy B, które są w mięsie ryb.

Droga ku smukłej sylwetce

Mięso ryby zawiera dużo jodu, który przyspiesza przemianę materii, a najwięcej tego pierwiastka znajduje się w dorszu i łososiu. Na diecie można jeść ryby tłuste, tj. pstrąg i tuńczyk, oraz chude, np. mintaj, płoć czy okoń. Ponadto tłuszcz rybi nam nie szkodzi, jest bardzo zdrowy, zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy.

Wpływ ryby na ciało człowieka

Ryby podnoszą płodność, a stwierdzili to specjaliści i przekonują o tym, że witamina D zawarta w rybach morskich poprawia płodność mężczyzny i zwiększa stężenie testosteronu, a także reguluje poziom żeńskich hormonów. Jest to ważne głównie dla kobiet z zespołem policystycznych jajników.

Ryby mogą chronić przed udarem, ponieważ kwasy omega-3 zmniejszają krzepliwość krwi, dlatego mogą chronić przed powstaniem zatorów żylnych. Chronią również nasze zęby dzięki dużej zawartości wapnia i fosforu.

Każdy wie, że ryby dobrze wpływają na pracę mózgu, dlatego że zawierają dużo fosforu, który przenosi impulsy nerwowe. Potrzebujemy go znacznie więcej, gdy wysilamy szare komórki. Jedząc ryby, poprawiamy również ukrwienie mózgu, co zmniejsza ryzyko zapadnięcia na chorobę Alzheimera.

Jak kupić najlepszą rybę?

Ryby możemy kupić pod kilkoma postaciami: świeżą, mrożoną, wędzoną czy w puszce. Podpowiadamy, jak kupić tą najlepszą.

Świeże ryby powinny mieć błyszczące, przejrzyste oczy i sprężystą skórę. Warto odchylić skrzela i sprawdzić czy są czerwone. Mięso nie powinno też wydzielać przykrego zapachu.

Mrożone ryby są tak samo wartościowe jak świeże. Większość z nich została szybko schłodzona tuż po połowie, więc zachowały wszystkie substancje odżywcze. Wyjątkiem są paluszki rybne, których lepiej unikać, bo zrobiono je ze zmielonych ryb nie zawsze najlepszej jakości. Mają też grubą panierkę, która zawiera szkodliwe tłuszcze trans. Trzeba też uważać na filety w glazurze. Jej ilość określana jest procentowo – im mniej, tym lepiej, wtedy płacimy za rybę, a nie za wodę. Kupując ryby mrożone, zwróćmy uwagę, czy nie mają białych lub brązowych plam. To znak, ze zostały źle zamrożone.

Wędzone ryby powinny przyjemnie pachnieć. Sprawdzamy czy nie mają ciemnego, zielonego lub żółtego nalotu. Oznacza to, ze mięso pleśnieje. Niektóre ryby nie były wędzone w dymie, a jedynie moczone w roztworze, który nadaje smak wędzenia.

Kupując konserwy rybne, najlepiej wybierać ryby w sosie własnym, bo mają mniej kalorii niż te w oleju. Puszki z pomidorami zawierają natomiast likopen, który chroni przed nowotworami.

Warto jeść ryby i karmić nimi całą rodzinę, również tych najmłodszych członków – dzieci, by się prawidłowo rozwijały i uczyły zdrowych nawyków żywieniowych.

Reply