Opalenizna przez cały rok
Piękna opalenizna cały rok, to dalej marzenie wielu kobiet, nie tylko w naszym kraju. Mimo wielu kampanii mówiących o szkodliwości postrzeganie opalenizny przez wiele Polek dalej się nie zmienia.
Plaża, słońce czy solarium?
Uwielbiamy się wylegiwać na słońcu, a jak już go nie ma, chętnie chodzimy na solarium. I może nie było by w tym nic złego, gdyby i jedno i drugie było robione w granicach rozsądku, z umiarem. Ale nie, wiele kobiet nawet chyba nie zdaje sobie sprawy, co to granice rozsądku w kwestii korzystania z promieni słonecznych, czy tych naturalnych, czy tych sztucznych.
Jakie zatem popełniamy błędy, jeśli chodzi o opalanie? Na pewno na pierwszym miejscu będzie tutaj czas. Oczywiście, nasz organizm, do prawidłowego funkcjonowania promieni słonecznych potrzebuje słońca. Tutaj nie ma się nawet, co z tym sprzeczać, do życia potrzebne nam słońce. Jednak, absolutnie nie jest nam potrzebny jego nadmiar.
Zatem, na pierwszym miejscu listy popełnianych przez nas błędów będzie czas wystawiania naszej skóry na promienie słoneczne. Nie jedna pani potrafi od rana do wieczora wylegiwać się na słońcu. Jest to jednak niezdrowe, a co ważne, niezmiernie ryzykowne. W każdym dniu warto korzystać ze słońc. Jednak z umiarem. Na pewno powinniśmy unikać słońca w godzinach popołudniowych, od ok. dwunastej, do ok. piętnastej, szesnastej. Są to godziny największego upału, promienie słoneczne mają wtedy największą moc działania.
Opieka nad skórą
Wtedy najłatwiej nabawić się oparzeń skóry i jakże niebezpiecznego dla nas udaru słonecznego. Zatem, w tych godzinach bez wątpienia powinniśmy uciekać do cienia. Wiele osób uzna w tej chwili, że w innych godzinach może do woli się opalać. Też tak nie jest. Godzina dziennie na słońcu to już dużo, także, lepiej szukać cienia. Nasza skóra na pewno odwdzięczy się nam za to, będąc dłużej piękną i młodziej wyglądającą.
Kolejny nasz błąd w opalaniu jest równie ciężki jak i ten pierwszy. Mianowicie, wiele osób zapomina o stosowaniu kremów z filtrem. Pewnie wiele osób się oburzy, twierdząc, że jak to, przed wyjściem na plażę się smarują. Tak, zgadza się, tyle, że tylko przed wyjściem na plażę. Krem z filtrem trzeba nakładać systematycznie, co godzinę, do dwóch, oraz po każdym wyjściu z wody. Nie ufajmy producentom w wspaniałe, wodoodporne kremy. Lepiej nie ryzykujmy. Gdy krem zastosujemy tylko raz, po tych dwóch godzinach on już nie działa, czyli nas w nie chroni.
No i kolejny błąd, solarium. Wiele osób chętnie z niego korzysta, za często, za długo, a w dodatku bez odpowiednio dobranych kremów ochronnych. A pamiętajmy, że solarium jest bardziej niebezpieczne od naturalnego słońca. Skutki nieprawidłowego korzystania z promieni słonecznych mogą być wręcz tragiczne. Te niewielkie, to szybsze starzenie się skóry, jej nadmierne wysychanie, generalnie, zła kondycja. Ale znacznie poważniejsze, to rak skóry, który, jak każdy doskonale zdaje sobie sprawę może być śmiertelny. Może, zatem lepiej używać kremów nadających barwę, tych delikatnych, w postaci balsamów, oraz samoopalaczy, których działanie jest silniejsze.