Sposoby na piękne usta
Zajmują minimalną część powierzchni naszej skóry, a pomimo tego są symbolem seksu, grzechu, namiętności. Seksuolodzy nazywają je erotyczną wizytówką kobiety.
Gorące, przekrwione, rozchylone, wilgotne i lśniące – uwodzą, kuszą, zachęcają do pocałunku i miłości. Wąskie, zaciśnięte informują o złym nastroju, narastającej złości. Ułożone w podkówkę, z kącikami opuszczonymi w dół, zdradzają uczucie porażki, żal, brak radości życia. Mimowolna zmiana ich zarysu, (nakreślona np. konturówką), zmienia wyraz twarzy.
Zdrowe i zadbane
Są ozdobą twarzy. Zimą, kiedy wystawione na działanie mrozu, wichury i zawiei śnieżnej – pękają, krwawią, bolą, chronimy je smarując tłustym kremem, wazeliną czy pomadkami ochronnymi. Latem, zapominamy, że nasze wargi wysuszone wiatrem pierzchną oraz ulegają podrażnieniom i oparzeniom słonecznym.
Naturalny, czerwony kolor warg jest uwarunkowany:
- silnym ukrwieniem, znajduje się w nich znacznie więcej naczyń krwionośnych niż w pozostałych częściach ciała;
- minimalną grubością naskórka;
- brakiem komórek tłuszczowych, czyli ochronnej warstewki sebum (wodno-lipidowej).
W okrywie wargowej nie ma również melanocytów, komórek wytwarzających melaninę, ochronny barwnik zabezpieczający usta przed promieniowaniem ultrafioletowym i częściowo przed wolnymi rodnikami, pochodzącymi z zanieczyszczeń środowiska. Wargi pozbawione ochronnego pigmentu narażone są nawet na zmiany nowotworowe, dlatego dermatolodzy zalecają konsekwentną ochronę ust przed słońcem.
Pomadki ochronne
Przed wysuszającym działaniem wiatru i szkodliwymi promieniami słonecznymi zabezpieczają wargi, jednocześnie delikatnie je natłuszczając oraz nawilżając, pomadki i sztyfty ochronno-pielęgnacyjne. Latem najlepiej używać tych, które zawierają filtry niwelujące szkodliwe działanie promieni UV. W skład pomadek ochronnych wchodzą:
- naturalne woski i tłuszcze roślinne;
- witamina E, hamująca utratę wilgoci, chroniąca wargi przed wolnymi rodnikami i łagodząca podrażnienia;
- olejki zmiękczające i poprawiające przyleganie pomadki do powierzchni warg (np. kokosowy czy z pestek brzoskwiń);
- stałe substancje ekranujące i filtry przeciwsłoneczne.
Wybór pomadki
Dobra pomadka ochronno-pielęgnacyjna (najczęściej bezbarwna) powinna spełniać następujące kryteria:
- mieć dosyć twardą konsystencję, nie reagującą na zmiany temperatury;
- zostawiać na ustach trwałą, dobrze przylegającą warstwę, odporną na kontakt ze śliną, napojami, jedzeniem;
- mieć łagodny zapach oraz – co nie jest bez znaczenia – przyjemny smak.
Dostępne na rynku pomadki ochronne dobrych, znanych firm są całkowicie neutralne dla nabłonka i błon śluzowych ust, nie uczulają i są doskonałym podkładem pod szminki barwne. Regularne ich stosowanie zmniejsza skłonność do wysuszania, zapobiega pękaniu warg i podrażnieniom słonecznym.
Pomadek ochronnych jest ogromny wybór. Na przykład: „Pomadka ochronna z filtrem UV4″ i „Pomadka ochronna z witaminą E” – firmy Vaseline Intensive Care”; „Tinted lip care” – Avon lub „Mois-turising lip balm” – Oriflame.
Sekrety współczesnej czarownicy
Usta nie muszą być umalowane, ale powinny być wypielęgnowane, zadbane, różowe, mięsiste, gładkie jak jedwab, świeże. Aby to osiągnąć:
- Po umyciu zębów wymasuj je delikatnie szczoteczką z odrobiną miałkiej soli.
- Kilkanaście razy dziennie rozciągaj usta szeroko, tak jak byś gryzła duże jabłko.
- Raz na tydzień nasmaruj wargi grubą warstwą miodu. Potrzymaj, maseczkę 20 minut, a następnie ją złiż.
- Jeśli czujesz, że usta są szorstkie, to zmielone nasiona siemienia lnianego rozgotuj w niewielkiej ilości wody na papkę. Lekko ciepłą nałóż na pól godziny na wargi.
- Gdy dokuczają ci tzw. zajady, maleńkie nadżerki w kącikach ust, koniecznie przyjmuj witaminę B2, a usta smaruj maścią cynkową.
- Łuszczący się na ustach naskórek oklepuj tamponem nasączonym ciepłą wodą. Gdy skóra zmięknie, palcami ścieraj martwe komórki. Po tym zabiegu dobrze jest usta pokryć grubą warstwą kremu z witaminą A lub linomagu, bogatego w witaminę F i lniany olej. Po kilkunastu minutach nadmiar maści usuń papierową chusteczką.