Kto może odziedziczyć spadek?
Co roku umiera tysiące osób, a ponad 4 mld. złotych zgromadzonych na kontach bankowych to pieniądze, po które nikt się nie zgłasza albo ustalenie spadkobierców jest niezwykle trudne.
Z czego wynika taka sytuacja? Jak rozwiązuje się trudne sytuacje prawne związane z dziedziczeniem spadku? Dzisiaj mamy dla was kilka informacji w tym zakresie.
Bank a śmierć klienta
W przypadku śmierci klienta placówki bankowej działania są jasne. Po śmierci właściciela jego konto jest zamrażane, a bank czeka, aż ktoś ze spadkobierców zgłosi się po pieniądze na nim zgromadzone. Dla instytucji finansowej jest to rozwiązanie niezwykle proste i wygodne, ponieważ nie musi starać się o odszukanie spadkobierców, a co ważne – nadal może obracać tymi pieniędzmi: pożyczać na wyższy procent niż daje samo ich utrzymanie na koncie. Dla banku to czysty zysk.
Pojawił się jednak pomysł polityków, by pieniądze, które nie zostały zwrócone spadkobiercom, przeznaczyć na rozwój rynku usług opiekuńczych nad osobami starszymi i niesamodzielnymi. Czy to dobry pomysł? Zobaczymy.
Dzieci i małżonek – dziedziczenie
Jeśli osoba zmarła nie spisała testamentu, to dzieciom i małżonkowi należy się w pierwszej kolejności spadek. W Polsce istnieją dwie zasady dziedziczenia: ustawowa i testamentowa. Według pierwszej, najbliższa rodzina zmarłego jest najbardziej uprzywilejowana.
Według prawa dzieci i małżonek są uprawnione do spadku w równym stopniu. Choć i tu jest problem, bo zasada nie obowiązuje rodzin większe niż te z trójką dzieci. Prawo mówi, że małżonkowi należy się nie mniej niż czwarta część całości spadku. Jeśli więc dzieci jest więcej niż troje, małżonek dostaje 25% spadku, reszta, czyli 75%, przypada do podziału na równe części dzieciom zmarłego. Jeśli potomek nie dożył otwarcia testamentu, jego udział przechodzi na jego dzieci.
Najważniejszy jest testament
W prawie cywilnym funkcjonuje zasada, że każdy może swobodnie dysponować i zarządzać swoim majątkiem. W tekście testamentu można go przekazać w różnych proporcjach niż mówi o tym ustawa. Może być też przepisany na osobę, która nie jest rodziną, np. partner z którym nie pozostawało się w formalnym związku.
Spadek można też przeznaczyć na dowolną fundację, instytucję czy osobie prywatnej. W takim dokumencie może nawet nie być mowy o rodzinie, ale mimo to, najbliżsi zawsze będą chronieni. Wszystko z powodu przepisów o zachowku, które niedawno Trybunał Konstytucyjny uznał za ważny i zgodny z ustawą zasadniczą.
Zachowek
Jeszcze do niedawna uważano, że prawo do zachowku narusza bezpośrednio prawo do dziedziczenia i zarządzania własnością. Faktycznie ogranicza to nieznacznie swobodę spadkodawcy do decydowania o swoim majątku, ale jest to ograniczenie konieczne ze względu na ochronę praw i wolności najbliższej rodziny.
Kodeks cywilny i prawo nadal pozwala rodzinie zmarłego występować o zapłatę takiej kwoty jaka by się im należała, gdyby nie zostali odsunięci od spadku, czyli to 2/3 wartości udziału spadkowego. To jednak pewien kłopot dla osoby, która ten spadek odziedziczyła w formie mieszkania, samochodu czy innego dobra materialnego. Osoba ta nagle musi znaleźć sporą sumę pieniędzy, aby zadośćuczynić rodzinie zmarłego.