Nie musisz być ideałem!

Być doskonałym. To cel, do którego zmierzają niezliczone ilości kobiet i mężczyzn. Być najlepszym pracownikiem, mieć wspaniałe dzieci, piękny dom i świetny wygląd.

Wrzuć na luz i zakończ ten wyścig! Cena za osiągnięte sukcesy jest ogromna. Co prawda z jednej strony masz wysoką pozycję zawodową, na koncie widnieje całkiem przyjemna sumka, dom przypomina pałac z filmu. Ale… czy to wszystko sprawia, że naprawdę czujesz się szczęśliwy? Psychologie apelują – potrzeba bycia doskonałym potrafi odebrać chęć do życia. Perfekcyjny człowiek jest stale zmęczony, nie ma czasu dla siebie, dla rodziny, dla własnych dzieci. Nie wspominając już o własnych przyjemnościach. Czy zatem taki jest cel naszej gonitwy za idealnością?

Wzorowy pracownik

Ciągle starasz się wszystkim wokół udowodnić, że jesteś wspaniałym pracownikiem. Jednak zanim za cokolwiek się zabierzesz, najpierw sprzątasz biurko, bo chcesz, aby wszystko zawsze było na swoim miejscu. W raportach po tysiąckroć sprawdzasz, czy nie jakiegokolwiek błędu. Skupiasz się na rzeczach niekiedy mało istotnych. A przy tym przyjmujesz od szefa niezliczone ilości nowych obowiązków. Skutek? Ciągły stres i zmęczenie. Pora to zmienić! Zanim sprawdzać wszystko po kilkanaście razy, ustal sobie, że zrobisz to 2-3 razy. Praca w ten sposób będzie szła dużo sprawniej. Wymagania wobec siebie stawiaj tylko w zgodzie z własnymi realnymi możliwościami. Współpracowników obdarz zaufaniem, nie traktuj ich jak rywali czy konkurentów. Zamiast patrzeć im na ręce, zjedz spokojnie śniadanie.

Perfekcyjna pani domu i matka

Pierzesz, sprzątasz, prasujesz, gotujesz… Ale przecież się nie rozdwoisz! Przydałby się odpoczynek, może jakiś wyjazd za miasto? Jednak niemyte od tygodni okna i zlew pełen brudnych naczyń nie pozwoli na relaks. Ciągle zwracasz uwagę dzieciom, że mają porozrzucane zabawki, a mąż nie odnosi kubka po kawie do zlewu. W efekcie dzieci pragną uśmiechniętej mamy, a mąż zadowolonej żony. Tak nie może być – wprowadź w życie zmiany. Poprzeczkę ustaw do swoich własnych możliwości. Rodzinie nic się nie stanie, gdy któregoś dnia nie będzie miała świeżo upranych skarpetek. Rozdziel obowiązki między wszystkich, nie bierz wszystkiego na siebie. Przeznacz choć pół godziny dziennie dla siebie, przeznacz ten czas na relaks. Każdemu dobrze zrobi chwila drzemki.

Dlaczego tak dążymy do doskonałości?

Prawdopodobnie odczuwamy kłopoty z samoakceptacją. Dążenie do ideału powoduje, że pragniemy się dowartościować i zyskać uznanie w oczach innych osób. Pamiętaj, nie ma ludzi doskonałych, każdemu zdarzy się popełnić jakąś gafę czy błąd. Nie jest to powód do obarczania się i myślenia o sobie w negatywnych kategoriach. Uwierz w siebie i swoje możliwości. Odłóż na bok przejmowanie się drobiazgami, zobaczysz, jaki świat od razu wyda się prostszy!

Reply