Wierzenia i tradycje wigilijne
Wieczerza wigilijna to szczególnie wyczekiwane w tradycji chrześcijańskiej rozpoczęcie Świąt Bożego Narodzenia. Wiąże się z nią wiele pięknych obyczajów i tradycji, niektórzy nazywają ją – słusznie zresztą – jednym z najbardziej uroczystych i wzruszających wieczorów w roku.
Z Wigilią wiąże się szereg zwyczajów i obrzędów, które zapisały się na stałe w naszej tradycji i do dzisiaj są przestrzegane. Opisujemy dzisiaj dla was kilka najważniejszych z nich.
Współczesne tradycje wigilijne
- Zachowywanie postu jakościowego, czyli bezmięsnego, które obecnie jest jedynie zalecane, zniesione zostało bowiem przez episkopat w 2003 roku.
- Przestrzeganie wzajemnej życzliwości, unikanie kłótni i sporów, w myśl zasady, że „jaka Wigilia, taki cały rok”.
- Zostawienie wolnego miejsce przy stole wigilijnym, które przeznaczone jest przede wszystkim dla niespodziewanego gościa. W ten sposób wyrażamy także pamięć o naszych bliskich, których przy nas w ten szczególny wieczór zabrakło.
- Wkładanie pod obrus sianka, symbolu stajenki, w której narodził się zgodnie z tradycją Chrystus.
- Oczekiwanie na Pierwszą Gwiazdkę, które rozbłyśnięcie na niebie ma wyznaczyć moment rozpoczęcia wieczerzy wigilijnej.
- Dzielenie się opłatkiem lub chlebem, które jest okazją do złożenia sobie świątecznych życzeń, a także ma za zadanie zapewnić dostatek chleba w przyszłym roku; jest również symbolem zgody, wybaczenia oraz puszczenie w niepamięć wszelkich urazów, jakie nazbierały się w ubiegłym roku.
- Zakaz wstawania od wigilijnego stołu, niedotyczący gospodyni czy innych osób podających do stołu potrawy, wywodzący się z dawnej wiary w to, że hałasowanie krzesłami i tworzenie sztucznego zamieszania może spłoszyć duchy bliskich, powracające do domu w wigilijny wieczór. Wierzono także, że kto w Wigilię od stołu odejdzie przed zakończeniem wieczerzy, ten umrze i drugiej wieczerzy wigilijnej nie doczeka.
- Przygotowywanie parzystej liczby postnych potraw na wigilijny stół – najczęściej jest ich 12. Każdej potrawy należy spróbować, nawet w symbolicznej ilości, aby jej nie zabrakło na stole w przyszłym roku.
- Wspólne, rodzinne ubieranie choinki w wigilijny poranek. Niegdyś drzewko przystrajano własnoręcznie przygotowanymi ozdobami, własnoręcznie przygotowanymi ciastami itp., obecnie z reguły gałązki choinki uginają się od ozdób dostępnych w każdym właściwie sklepie.
- Wspólne śpiewanie kolęd, pobożnych pieśni, sławiących narodziny Chrystusa. Co ciekawe, zwyczaj ten wywodzi się z tradycji pogańskiej, rzymskiej, zgodnie z którą Rzymianie w tzw. kalendy styczniowe, czyli noworoczne, śpiewali, odwiedzali się w domach, obdarowywali się prezentami i składali sobie życzenia.
- Uczestniczenie w Pasterce, uroczystej mszy w kościołach rzymskokatolickich, która jest odprawiana najczęściej o północy z 24 na 25 grudnia. Upamiętnia oczekiwanie na narodzenie Chrystusa pasterzy zmierzających do Betlejem.
Dawne wierzenia i tradycje wigilijne
Powyższe tradycje wigilijne kultywowane są po dzień dzisiejszy, istnieje jednak wiele zwyczajów już zapomnianych lub powoli odchodzących w niepamięć. Poniżej kilka z nich.
- Wyciąganie spod obrusa słomki przez wszystkich uczestników wieczerzy wigilijnej. W zależności od kształtu słomki – czy była prosta, czy pokrzywiona – wróżono, jak będzie przebiegało życie w nadchodzącym roku.
- Oczekiwanie, aż zwierzęta przemówią ludzkim głosem. Wierzono, że w wigilijny wieczór należy zwrócić szczególną uwagę na zwierzęta – ci, którzy mieli czyste sumienie, mogli usłyszeć ich rozmowy, chociaż często przepowiadały one złe rzeczy – np. śmierć gospodarza czy członków rodziny. Podopiecznych karmiono resztkami z kolacji wigilijnej, aby zaskarbić sobie ich przychylność.
- W niektórych rejonach kraju resztki wieczerzy przeznaczano dla zmarłych przodków, układając je np. koło pieca, a ławę posypując piaskiem lub popiołem, aby rano móc odgadnąć, czy i kto przyszedł, aby się posilić.
- Chodzenie po tzw. kolędzie. Kolędnicy, przebrani za bociana, kozę, niedźwiedzia, turonia i inne symboliczne postaci chodzili od domu do domu, śpiewali kolędy i nieśli dobrą nowinę. Zwyczaj ten współcześnie bywa jeszcze kultywowany, jednak w zmienionej formie. Młodym ludziom, decydującym się na chodzenie po kolędzie, nie chce się przebierać – chodzą od domu do domu ubrani najczęściej normalnie i śpiewają kolędy.
fajna strona
no racja