Wstydliwe kobiece dolegliwości
Upławy czy kłopoty ze współżyciem – to tylko kilka dolegliwości, z którymi my kobiety stykamy się na co dzień. Jednakże jest to dla nas o tyle wstydliwe, że nie dzielimy się z tym z nikim. Nawet z lekarzem…
Ćwiczenia dna macicy
Ten rodzaj aktywności pomoże nam uchronić się przed wieloma nieprzyjemnymi dolegliwości. Macica odpowiada za kondycję naszych intymnych narządów. Jak wynika z badań, już po 25 roku życia mięśnie zaczynają ulegać zwiotczeniu. Problem może przybrać na sile, jeśli kobieta ma przebyte za sobą porody lub wkracza w okres menopauzy. Aby do tego nie dopuścić wystarczy wykonywać regularne ćwiczenia.
Zapewne niejedna z pań słyszała, że należy regulować strumień moczu i jest to lek na wszystkie dolegliwości. W ostatnim czasie okazuje się, że była to nieprawda. Powstrzymywanie moczu może powodować jego cofanie się do pęcherza, a tym samym może zwiastować jego zapalenie. Dlatego opracowano specjalny zestaw ćwiczeń pod nazwą cantienika. Ta forma aktywności pomaga w kłopotach nietrzymania moczu, wypadaniu macicy czy poczuciu luzu w pochwie. Dobroczynny wpływ wykazuje także w problemach zwyrodnieniowych bioder czy dyskopatii odcinka lędźwiowego.
Na czym polega trening?
Mięśnie w macicy są połączone z innymi mięśniami, np. brzucha czy bioder. W momencie, kiedy pobudza się dno macicy, poprawia się ukrwienie, poprzez tworzenie się nowych naczyń krwionośnych. Wtedy tkanki są lepiej dotlenione, dochodzi do nich więcej substancji odżywczych i stają się bardziej elastyczne. Regularnie trenowane mięśnie dna macicy staną się silniejsze, przez co pochwa będzie lepiej ukrwiona i węższa. Pęcherz moczowy wraz z macicą uniosą się do góry. Kobiety, które będą wykonywały to ćwiczenie, a przedtem nie rodziły, lepiej zniosą poród – nawet, jeśli dojdzie do rozcięcia powłok brzusznych. Najlepsze efekty uzyskuje się wykonując 200 skurczów dziennie.
Aby dokładnie zlokalizować występowanie tych mięśni należy usiąść wygodnie na brzegu krzesła, stopy mieć oparte o podłogę, rozstawić biodra na szerokość i wsunąć dłonie pod pośladki. Potem postaraj się wyczuć guzy kulszowe – to wystające kości w pośladkach. Następnie postaraj się je z zbliżyć, ale nie napinaj zwieraczy, pośladków ani ud. Potem policz do 3 i rozluźnij mięśnie. Ćwiczenie wykonuj codziennie 10 razy.
Z kolei leżąc na plecach także możesz wykonywać taki trening. Zegnij przy tym nogi w kolanach i oprzyj o podłogę. Napnij mięśnie dna miednicy, tak jak siedząc na krześle.
Koci grzbiet – to ćwiczenie zapewne znane wielu paniom. Należy klęknąć, utrzymując plecy płasko. Teraz postaraj się przyciągnąć pępek do kręgosłupa. W takiej pozycji wytrzymaj około 5 sekund i rozluźnij brzuch. Pamiętaj, aby w trakcie poluźniania mięśni ruszył się kręgosłup.
Wstydliwe upławy
Jak wynika z badań, tylko 40 procent kobiet, które zauważają na swej bieliźnie niepokojącą wydzielinę zgłasza ten problem swojemu lekarzowi. Duży problem tkwi także w tym, że wiele kobiet nie wie, co nazywamy stanem fizjologicznym. Otóż w pierwszej fazie cyklu – zazwyczaj 8 dni po krwawieniu, wiele kobiet odczuwa suchość pochwy. W fazie owulacyjnej – do 4 dni – śluz swym wyglądem przypomina białko jaja. Jest przezroczysty i ciągnący się. Po upływie kolejnych 12 dni staje się biały. Problem pojawia się wtedy, gdy kolor wydzieliny nagle ulega zmianie.
Białe, grudkowate upławy w połączeniu ze swędzeniem i zaczerwienieniem może świadczyć o zakażeniu grzybami. Aby doszło do wyleczenia konieczne są globulki przeciwgrzybicze, a niekiedy wymaz z pochwy. Do zakażenia dochodzi w basenie lub w publicznych toaletach).
Szare lub białe o rybim zapachu świadczy o zakażeniu bakteriami brudnych rąk i konieczne jest leczenie antybiotykowe.
Zielone, pieniste z częstym oddawaniem moczu świadczy o zapaleniu rzęsistkownicą. Do zakażenia dochodzi poprzez używanie cudzego ręcznika lub przyborów toaletowych. Lekarz stosuje kurację antybiotyków stosowanych dopochwowo.
Bezbarwna, wodnista wydzielina w połączeniu z zaczerwienieniem krocza i obrzękiem sromu świadczy o zakażeniu wirusem opryszczki.
Zapalenie pęcherza
O tę dolegliwość u kobiet nietrudno. I nie ma to związku z siadaniem na zimnym kamieniu, a z racji tego, że cewka moczowa kobiety jest znacznie krótsza. Tym samym bakterie i drobnoustroje mają większe pole do popisu, aby przeniknąć w jej głąb. Dolegliwości sprzyja także spadek odporności, wychłodzenie organizmu czy częste zmiany partnerów. Pacjentki skarżą się na ból i pieczenie w trakcie oddawania moczu oraz częste uczucie parcia na mocz. Przy zauważeniu tego rodzaju objawów należy wykonać ciepły okład na podbrzusze oraz pić soki żurawinowe, które zakwaszają mocz. Kawa i alkohol są całkowicie niedopuszczalne, ponieważ wysuszają śluzówkę.
najlepiej nie dopuszczać do powstawania infekcji uzupełniając poziom bakterii kwasu mlekowego, ja przy obniżonej odporności, przy antybiotykoterapii czy w czasie trwania okresu biorę provag to bakterie kwasu mlekowego doustne które skutecznie uzupełniają florę bakteryjna nie tylko okolic intymnych ale i całego układu pokarmowego